Biwak na dziko. Jak się spakować?

Biwak na dziko. Jak się spakować? (fot. MG / outdoormagazyn.pl)

W naszym cyklu pisaliśmy już o tym gdzie można, a gdzie nie można biwaczyć. Pisaliśmy o ogniskach, o typach schronień, o wyborze miejsca na biwak, a także o tym, jak powinniśmy się zachowywać na łonie natury – nie tylko podczas biwaków. Teraz pora na pakowanie – bo jakoś trzeba cały ten majdan w teren zanieść.

***

Każda wyprawa zaczyna się w domu, a w zasadzie dużo wcześniej, bo już w głowie, w myślach, marzeniach. Jednak jakby nie było pakowanie jest bardzo istotnym etapem przygotowań do wycieczki – obok planowania, zdobywania informacji o miejscu, które planujemy odwiedzić, czy treningu, jeśli taki jest potrzebny.

Sztuka kompromisu i minimalizm

To co spakujemy będzie nam towarzyszyć przez cały czas trwania wyprawy. I tylko to. Jeśli weźmiemy niepotrzebny element, będzie nam ciążył. Jeśli nie spakujemy czegoś ważnego, będzie nam tego brakowało. Pakowanie ma duży wpływ na bezpieczeństwo, zdrowie, higienę, komfort, a także – dobre samopoczucie.

Kompromis jest wpisany w naturę pakowania. Wygoda podczas biwaku kontra ciężar na plecach. Ktoś zrezygnuje z namiotu, na rzecz tarpa, ktoś zrezygnuje w ogóle ze schronienia. Możemy nie brać kuchenki turystycznej, wziąć minimalną ilość bielizny. Może w zamian za to weźmiemy książkę lub małe słuchawki? Jeśli mówimy o małych przygodach latem, w nietrudnym terenie, wiele z tych decyzji ma charakter bardzo indywidualny i nie wpływa znacząco na nasze bezpieczeństwo. Oczywiście są pewne podstawy, o które trzeba zadbać (znajdziecie je w liście pakowania poniżej).

Wiele osób wyznaje minimalizm w pakowaniu. To dobra strategia, dzięki której plecak jest lekki i możemy przemieszczać się szybciej i mniej się męczyć. Z drugiej strony, jeśli nasz plan zakłada trekking do pobliskiego obszaru pilotażowego LP, a główną partię przygody stanowi sam biwak, a nie wędrowanie, minimalizm nie jest konieczny. Wtedy możemy zabrać ulubiony koc, kawiarkę, a nawet ruszt czy żeliwną patelnię, jeśli taką akurat mamy melodię (i oczywiście dozwolone miejsce na ognisko).

Minimalizm może też wynikać z przekonań. Jeśli chcemy się sprawdzić, poszukać jadalnych roślin i grzybów, zbudować schronienie, przetrwać bez śpiwora lub w samej bieliźnie – droga wolna. Oczywiście takich zabaw nie polecamy początkującym „dzikim biwakowiczom”.

Kompromisy na lini komfort-waga są więc nieodzowne, a minimalizm jest podejściem raczej skrajnym, powodowanym potrzebą (cel, wyczyn, niechęć noszenia ciężkiego plecaka) lub filozofią („chcę poradzić sobie w lesie z nożem i krzesiwem”).

Pomimo tego że jak widać nie może istnieć jedna metoda pakowania, warto zwrócić uwagę na poniższe wskazówki:

To gdzie i po co idziesz, ma kluczowe znaczenie dla pakowania plecaka (fot. MG / outdoormagazyn.pl)

Plecak

Najlepiej jest spakować się do plecaka. Oto kilka podstawowych cech plecaków, na które warto zwrócić uwagę (w dużym skrócie – temat zgłębimy w jesiennym numerze OM):

Co spakować na biwak?

Dochodzimy do sedna sprawy. Poniższe zdjęcie przedstawia dość minimalistyczny zestaw biwakowy, w którym brakuje kilku elementów, może zgadniecie jakich?

Minimalistyczny zestaw biwakowy, chyba czegoś tu brakuje…. (fot. MG / outdoormagazyn.pl)

A oto pełna lista sprzętu odpowiedzialnego turysty, który porządnie przygotował się na biwak w terenie:

Odzież

Spanie

Ogień

Woda

Kuchnia, jedzenie

Narzędzia

Higiena

Bezpieczeństwo

Pakowanie plecaka – strefy

Dobrze spakowany plecak to nie tylko odhaczone pozycje z powyższej listy, ale również odpowiednie rozmieszczenie poszczególnych rzeczy. Podstawowa zasada mówi, że ciężkie rzeczy pakujemy raczej nisko i blisko pleców, a im wyżej tym lżejsze. Z drugiej strony, niektóre rzeczy chcemy mieć cały czas pod ręką. Zazwyczaj możemy przyjąć takie wytyczne:

Plecak 45 l spakowany na biwak (fot. MG / outdoormagazyn.pl)

Mamy nadzieję, że nasze wskazówki okażą się pomocne. Jednak pamiętajcie, że najlepszym nauczycielką jest praktyka. Po powrocie z wycieczki, z biwaku, zastanówcie się czy zabraliście ze sobą jakieś niepotrzebne rzeczy? A może czegoś brakowało? Tylko w ten sposób dojdziecie do perfekcji.

Redakcja

***

W cyklu naszych poradników, który stale rośnie, staramy się dzielić tą wiedzą i przydatnymi informacjami. Do tej pory powstały następujące artykuły:

Wszystkie części cyklu zebrane są tutaj:

 

Exit mobile version