Minęło już pół roku od utworzeniu przez Lasy obszarów, gdzie można legalnie biwakować „na dziko”. Z tej okazji podsumowaliśmy wyniki ankiet badających opinie zarówno użytkowników jak i leśników.
***
Co obie strony myślą o projekcie?
- użytkownicy bardzo wysoko ocenili atrakcyjność przyrodniczą wyznaczonych stref oraz ich dostępność i wielkość,
- chęć biwakowania w lesie dla 82 % nocujących w lesie (i wypełniających ankietę) wynika z potrzeby bliskiego kontaktu z naturą, 71%. chce w ten sposób uciec od zgiełku miasta, a 38 % uważa tę formę spędzania czasu za zdrową,
- badani zwykle nocują w lesie z przyjacielem lub grupą kilku znajomych, ale 17 proc. zabrało na taką wyprawę swoją rodzinę (brawo dla dzielnych dzieci!!),
- tym, co użytkownicy chcieliby w pierwszej kolejności zmienić w regulaminie obowiązującym na pilotażowych obszarach, jest dopuszczenie możliwości pozyskiwania drewna potrzebnego do biwakowania – pomyślimy nad tym,
- 29% osób zwraca uwagę na to, że brakuje miejsc, gdzie można rozpalić ogień – to temat, który od początku pilotażu jest najgoręcej dyskutowany,
- warto przy tej okazji przypomnieć o istotnej nowości wprowadzonej przez Nadleśnictwo Gdańsk, Lasy Państwowe. Regulamin tamtejszej strefy bushcraftowej, dopuszcza używanie kuchenek gazowych,
- aż 88% bushcraftowców przyznało, że nocując w lesie, rzadko spotykają leśników, a jeśli do tego dojdzie, kontakty te oceniają bardzo pozytywnie (bardzo nam miło),
- aż 95% leśników nie zauważyło żadnych negatywnych zjawisk na specjalnych obszarach w związku z biwakowaniem turystów ani wpływu tego na swoją pracę,
- tylko 5% spotkało się z paleniem przez użytkowników ognisk w niedozwolonych miejscach, choć początkowo była to nasza największa obawa,
- co najważniejsze, ogromna większość leśników ocenia pilotaż pozytywnie, aż 70% opowiada się za przekształceniem go w stały program.
Dla przypomnienia
Od 21 listopada 2019 r., w 15 regionalnych dyrekcjach Lasów Państwowych uruchomiliśmy 41 specjalnych obszarów, gdzie fani bushcraftu, survivalu i intensywnego outdooru mogą uprawiać swoje hobby bez obaw o naruszenie ustawy o lasach.
Projekt pilotażowy ma potrwać rok. Po tym czasie podejmiemy decyzję o jego dalszej przyszłości.
Jesteśmy na półmetku i wnioski płynące z ankiety i spotkań z przedstawicielami środowiska bushcrafterów są obiecujące.
Przemysław Płoskonka Stowarzyszenie Polska Szkoła Surwiwalu – jeden z partnerów naszego projektu, podkreśla:
Mimo początkowych obaw, dziś leśnicy, jak i sami surwiwalowcy i bushcrafterzy pozytywnie oceniają pierwsze półrocze trwania projektu. Jednak jeszcze nie ogłaszamy sukcesu, gdyż każda zmiana wymaga czasu. Jesteśmy jednak dobrej myśli i z pozytywnym nastawieniem wchodzimy w drugie półrocze trwania projektu!
Działamy!
Lasy Państwowe