Przejścia via ferratami, czyli ubezpieczonymi stalową liną szlakami, wiodącymi wymagającym i eksponowanym terenem wysokogórskim potrafią dostarczyć sporo emocji. Na szlakach tego typu napotkamy szereg ułatwień: kotwy, klamry, wiszące mosty i stalowe drabinki, zainstalowane na pionowej skale. Via ferraty to emocje i wyzwania, a także najłatwiejszy sposób, by zajrzeć do skalnego świata. W 17. numerze Outdoor Magazynu znajdziecie szczegółowy poradnik, w którym opisujemy jak rozpocząć przygodę z tą aktywnością i polecamy warte odwiedzenia miejsca. To natomiast znajdziecie kilka propozycji sprzętowych, które w naszej ocenie sprawdzą się dobrze na żelaznych perciach. Oto sprzęt na via ferraty.
***
Na via ferraty ubieramy się tak samo jak na każdą wycieczkę w góry. Jak zawsze kluczowe są buty – podejściówki lub za kostkę, w zależności od preferencji, ważne, aby były wygodne i miały dobrą podeszwę. Telefon, mapa, apteczka, zapasowe skarpetki – standardowy zestaw, jednak warto postarać się, by plecak był jak najmniejszy i jak najlżejszy, to ułatwi poruszanie się w trudnym terenie. W niniejszym poradniku skupimy się na sprzęcie dodatkowym, bezwględnie potrzebnym do bezpiecznego poruszania się po via ferratach. Oto sprzęt na via ferraty:
kask,
uprząż,
lonża,
rękawiczki,
dodatkowy sprzęt do asekuracji.
Kaski na via ferraty
Kask na via ferratę to po prostu kask wspinaczkowy (norma EN 12492). Powinien być lekki, umożliwiać łatwą i szybką regulację oraz dobrze leżeć na głowie z czapką lub bez. Oto kilka naszych propozycji.
Uprząż
Uprząż biodrowa wykonana zgodnie z normą EN 12277 typ C – wspinaczkowa lub przeznaczona specjalnie na via ferraty (wyższy punkt zaczepienia, łatwiejsze wiązanie lonży, ale nie można używać jej do wspinania – uprząż wspinaczkowa jest więc bardziej uniwersalna). Powinna dobrze leżeć i nie krępować ruchów, zarówno w grubszym, jak i cieńszym ubraniu.
Lonża
Lonża zgodna z normą EN 958 to element wyposażenia podstawowy i specyficzny sprzęt na via ferraty. To lonża z absorberem energii, którego zadaniem jest amortyzowanie ewentualnego odpadnięcia.
Odpadnięcie na pionowym odcinku via ferraty wiąże się z bardzo dużym ryzykiem. Zgodnie z normą EN 1686 długość ewentualnego lotu na takim szlaku nie może przekraczać pięciu metrów. To jednak sporo, biorąc pod uwagę, że inaczej niż w przypadku wspinaczki, lot wyhamowuje nie asekurant i lina dynamiczna, a zupełnie sztywny system lin i kotw wklejonych w skałę. Łatwo sobie wyobrazić, że zatrzymanie takiego odpadnięcia jest dość brutalne. Dlatego dobra lonża z absorberem energii jest nieodzownym elementem wyposażenia.
Za najlepsze rozwiązanie uznaje się dzisiaj rozrywane absorbery taśmowe. Są jednorazowe, jednak na via ferratach loty zdarzają się bardzo rzadko – staramy się ich unikać jak ognia. Jeśli już dojdzie do lotu, taki absorber energii w największym stopniu pochłania działające siły i minimalizuje ryzyko urazu.
Rękawiczki
Mogą się przydać, zwłaszcza w chłodniejsze dni i niepogodę. Powinny być wytrzymałe, skórzane lub syntetyczne, umożliwiające operacje sprzętowe, a jednocześnie chroniące przed zimnem metalowych elementów i otarciami. Powinny zapewniać dobrą chwytność.
Dodatkowy sprzęt do asekuracji
W przypadku wędrówki z dzieckiem lub słabszym partnerem, niektóre osoby decydują się na zabranie dodatkowego sprzętu do asekuracji. W skład minimalistycznego zestawu mogą wchodzić: krótka lina (np. 30 m), lekki przyrząd asekuracyjny (płytka przewodnicka), kilka karabinków (osobistych, zakręcanych, do stanowiska), kilka pętli / repsznur. W tym miejscu pokazujemy tylko jeden przykładowy zestaw.
Polecamy nasz kompletny poradnik w druku, w którym oprócz technik i sprzętu przedstawiamy również ciekawe miejsca na via ferratowe przygody. A jeśli wolicie wersję wideo, zerknijcie na ten film:
Siłą Columbia Sportswear są własne technologie, które od lat zachwycają nawet najbardziej wybrednych entuzjastów outdooru. Amerykańska marka dba o to,...