Na jednodniowe wycieczki skitourowe w zupełności wystarczy niewielki plecak o pojemności 25-30 litrów. W niniejszym poradniku przedstawiamy listę rzeczy, które powinny się w nim znaleźć. Listę odzieży znajdziecie tutaj.
***
Plecak skitourowca
- raki – automaty,
- czekan – z aluminium, 50c m, z prostym styliskiem (na wszelki wypadek, jeśli nie planuję ataku na stromy szczyt – wtedy dziabki)
- harszle,
- smar do fok,
- apteczka – w tym folia NRC,
- ok. 2 metrów srebrnej taśmy,
- kilka opasek zaciskowych,
- mały śrubokręt,
- termos – najlepiej ze sporządzonym w domu napojem izotonicznym,
- doładowanie energetyczne – baton z suszonych owoców i orzechów (który nie zamarza),
- krem z filtrem 50 + szminka z filtrem UV,
- czołówka – minimum 600 lumenów,
- sonda – minimum 240 cm,
- łopatka lawinowa z aluminium,
- kilka metrów repa 4 mm,
- ogrzewacze do rąk,
- gumowe paski do nart (ratują nawet pękniętą klamrę w bucie)
- coś do naprawy przedniego zaczepu fok lub jedne zapasowe foki na ekipę (krótsze, z ramką z przodu i bez zaczepu z tyłu).
Red. / Mateusz Mróz
instruktor skitourschool.pl