W Ośrodku Narciarskim Kotelnica Białczańska rozegrana została 15. edycja Garmin Winter Sports Festival. W czasie jedynej w swoim rodzaju imprezy podziwiać można było w akcji przeszło 60 zawodników i zawodniczek specjalizujących się we freestyle’owych konkurencjach narciarskich, snowboardowych i rowerowych.
Najlepsi na wielkiej skoczni byli dziś snowboardziści Jakub Wolak i Katarzyna Rusin, rowerzysta Marek Łebek oraz narciarze Edvards Lansmanis z Łotwy i Vilma Warpenius z Finlandii. Szczepan Karpiel-Bułecka zajął drugie miejsce w klasyfikacji open narciarzy, dzięki czemu po raz dziesiąty sięgnął po tytuł Mistrza Polski we Freeskiingu.
![](https://outdoormagazyn.pl/wp-content/uploads/2018/02/TG_180203_WSFest_2018_9681-600x400.jpeg)
Udało mi się zrobić switch double rodeo 1080. Dotknąłem jednak ręką narty przy lądowaniu, więc był mały błąd, przez co wylądowałem na drugim miejscu. Ale i tak jestem szczęśliwy, a za rok na pewno będzie szansa żeby się poprawić – komentował zakopiańczyk, który odegrał też ważną rolę w przygotowaniach do zawodów. Razem z Janem Krzysztofem Jr. odpowiedzialny był bowiem za projekt i przygotowanie skoczni i railparku.
Konstrukcję chwalił najlepszy w rywalizacji snowboardzistów Kuba Wolak: Skocznia była naprawdę bardzo dobra, Szczepan i Jasiek wykonali świetną robotę. Kąty były dobrane idealnie, długość lotu też była odpowiednia. Dopisały nam również warunki – przez cały dzień nie zmieniła się prędkość na najeździe. Problemy z jej dobraniem to największe utrudnienie w czasie zawodów tego typu.
Dobre warunki i skocznia, która przypadła do gustu zawodnikom, przełożyły się na wysoki poziom rywalizacji. Publiczność mogła podziwiać takie ewolucje jak m.in. wspomniane wcześniej switch double rodeo 1080 Karpiela-Bułecki, switch 1080 mute Lansamanisa, podwójnego backflipa Warpenius, podwójnego backflipa Wolaka czy frontside 1080 snowboardzisty Piotra Tokarczyka. Tradycyjnie już ogromne emocji wzbudziła rywalizacja rowerzystów. Zobaczyć można było różne wariacje back i frontflipów, podwójne backflipy czy cash-rolla.
Najtrudniejsze dla nas było utrzymanie równowagi po lądowaniu. Rozwinięta wykładzina pomaga, ale po kolejnych skokach robią się koleiny i trzeba próbować opanować rower. Mimo to poziom zawodów był bardzo wysoki, porównywalny z tym na zawodach międzynarodowych – relacjonował Marek Łebek, który powtórzył dziś sukces z 2016 roku.
![](https://outdoormagazyn.pl/wp-content/uploads/2018/02/TG_180203_WSFest_2018_7928-600x400.jpeg)
Kasia Rusin, reprezentująca Polskę w czasie zawodów snowboardowego pucharu Europy podkreśla, że jedną z najważniejszych cech Garmin Winter Sports Festival jest wyjątkowy klimat tworzony przez uczestników: Atmosfera była świetna. Połączenie rowerów, nart i snowboardu, to coś, co zdarza się tylko raz w roku, tutaj w Białce Tatrzańskiej. Spotykają się trzy środowiska i wszyscy nawzajem się motywują. Myślę, że to najlepsze zawody w Polsce, na jakich byłam!
Relacje zdjęciowe i filmy już teraz oglądać można na stronach:
www.wintersportsfestival.pl/live
www.facebook.com/events/1756768201284904/
www.instagram.com/wintersportsfestival
Informacja organizatora