Mont Blanc bez tłumów, raków i aklimatyzacji

Czy da się pokonać całą trasę wiodącej na szczyt Mont Blanc Drogi Królewskiej nie wstając z kanapy? Tak, dzisiaj jest to możliwe dzięki projektom zrealizowanym przez Google czy Saint Gervais. Wirtualny spacer to rozwiązanie z pewnością łatwiejsze i tańsze niż prawdziwa wyprawa na dach Europy. Pamiętajmy jednak, że nie jest to prawdziwy outdoor ;)

***

Historie, które jeszcze dziesięć lat temu brzmiały jak scenariusze filmów science-fiction są dzisiaj na porządku dziennym. Szybko przyzwyczailiśmy się do Street View oraz innych rozwiązań wykorzystujących podobną technologię. Za jej pomocą możemy „odwiedzać” odległe miejsca zarówno w miastach, jak i na łonie natury, a czasem również w budynkach (wirtualne odwiedziny oferują np. niektóre muzea).

Google nieustannie poszerza obszar pokryty siecią Street View, a oprócz ulic i dróg na mapie pojawiają się również inne interesujące i popularne miejsca. Jednym z nich jest Mont Blanc (od 2015 r.) – w obrazach Google zachowano ciągłość całego trekkingu prowadzącego od Eagle Nest do szczytu „drogą normalną”, nazywaną również Drogą Królewską.

Dla osób pragnących prześledzić tę trasę niewątpliwie zachowanie ciągłości będzie atutem. Jednak niektórzy mogą mieć zastrzeżenia co do jakości zdjęć wykonanych przez Google. W odpowiedzi na ten problem (?) firma Saint Gervais zaproponowała niedawno swoją wersję wirtualnego spaceru na Mont Blanc.

Le Nid d’Aigle – jeden z przystanków wirtualnego spaceru (fot. st-gervais.tartinvillephoto.com)

Tour dostępny jest za darmo na stronie Saint Gervais. Oferuje jedynie 30 zdjęć z różnych punktów rozmieszczonych na trasie (również wiodącej popularną Voie Royale), jednak ich jakość jest dużo lepsza niż w Google’owskim Street View. Widokami (zdjęcia zostały wykonane oczywiście podczas idealnej pogody) możemy cieszyć się za pośrednictwem komputera, tabletu, telefonu lub okularów VR.

Wycieczka tego typu to oczywiście namiastka prawdziwego doświadczenia. Niemniej dla wielu osób planujących wybrać się w to czy inne miejsce może stanowić źródło przydatnych informacji. Wykorzystanie technologii fotografowania i filmowania w 360 st. daje nowe możliwości jeszcze bardziej realistycznego przedstawiania miejsc, a także historii.

Duże wrażenie zrobił na mnie np. krótki film ukazujący działania Apa Sherpa Foundation, a w szczególności scena w klasie jednej ze szkół, którym uczniom pomaga fundacja. Dzięki technologii 360, „stojąc” pośrodku klasy, mogłem dowolnie rozglądać się po pomieszczeniu i zwrócić uwagę na interesujące detale, takie jak przybory uczniów i wyposażenie szkoły.

Zalety nowoczesnych rozwiązań są oczywiste. Kwestią naszego indywidualnego wyboru pozostaje to, czy zechcemy z nich skorzystać i w jakim zakresie. Dla niektórych bowiem wirtualny spacer na Mont Blanc będzie przydatnym i mobilizującym doświadczeniem, innym może jednak odebrać część przyjemności – przygody związanej z wyruszaniem w nieznane.

Michał Gurgul
źródło: Altitude, Google, Saint Gervais

Exit mobile version