Majówka w górach. Które szlaki wybrać, a które omijać?

Piesza wędrówka po górach to na pewno bardzo trafiony pomysł na spędzenie nadchodzącej majówki. Malownicze szlaki turystyczne przyciągają jak magnes i trudno oprzeć się pokusie spakowania plecaka i ruszenia na wyprawę. Do wędrówki trzeba się odpowiednio przygotować. Nawet o tej porze roku wyższe partie gór kryją zagrożenia. A majówka na szlaku musi być przede wszystkim bezpieczna.

Wybierając się na majówkę w góry wszyscy powinni pamiętać, że wiosną warunki są częściowo niekorzystne (fot. Adobe Stock)

Koniec zimy nie oznacza końca zagrożenia lawinowego. GOPR wciąż wydaje komunikaty ostrzegawcze. Jeszcze na początku kwietnia niebezpiecznie było w Karkonoszach. Ogłoszono drugi stopień zagrożenia lawinowego z powodu operacji słońca. Wiosną lawiny może wywoływać mokry i ślizgający się śnieg. „Dodatnie temperatury powietrza oraz przelotne opady deszczu powodują roztapianie i osiadanie śniegu. Szczególnie zagrożone miejsca to  obszary w kotłach polodowcowych, leje, jary, zagłębienia terenowe, niektóre strome zbocza  powyżej górnej granicy lasu. Na stromych zboczach możliwość niewielkich lawin lub zsuwów” – czytamy w komunikacie GOPR-u.

Każda wycieczka w góry wymaga odpowiedniego wyposażenia, które zapewnia bezpieczeństwo (fot. Adobe Stock)

Podobne warunki wiosną potrafią panować także na Babiej Górze w Beskidzie Żywieckim, w Tatrach i w Bieszczadach. GOPR informował o umiarkowanym i niskim zagrożeniu, wzrastającym wraz ze wzrostem temperatury w ciągu dnia. Ratownicy zalecają pieszym szczególną ostrożność na stokach stromych.

Bieszczady, Beskidy i Tatry należą do najpopularniejszych kierunków pieszych wycieczek. Trasy są tam bardzo licznie uczęszczane, zarówno przez profesjonalistów, jak i amatorów górskich wędrówek. Wybierając się na majówkę w góry wszyscy powinni pamiętać, że wiosną warunki są częściowo niekorzystne. „Poruszanie się wymaga umiejętności oceny lokalnego zagrożenia lawinowego i odpowiedniego wyboru trasy” – piszą ratownicy.

Światło na podorędziu

Każda wycieczka wymaga też odpowiedniego wyposażenia, które zapewnia bezpieczeństwo. Według wskazań GOPR-u podstawowym ekwipunkiem turysty górskiego jest odpowiednie i wygodne obuwie oraz plecak, w którym niezależnie od pory roku i pogody powinny znajdować się m.in. czapka, rękawiczki, zapasowe skarpety, koszula, ubranie przeciwdeszczowe, wiatrochronna płachta, podręczna apteczka, zapałki i latarka.

Mactronic Vizo

Nikt nie powinien chodzić po górach po omacku, szczególnie po zmroku, dlatego tak ważne jest posiadanie niezawodnej latarki dysponującej dużym zasięgiem światła i długim czasem działania. Aby nie tracić swobody ruchów, zabierzmy ze sobą latarkę czołową. – Nasz nowa czołówka Vizo z linii Adventure świeci światłem o mocy 400 lumenów przez prawie 11 godzin. Dodatkowe światło sygnalizacyjne, aluminiowa, odporna na upadki obudowa oraz kabel przedłużający sprawiają, że jest niezbędnym elementem każdej wyprawy – mówi Maciej Mocek, wiceprezes w firmie Mactronic – największego producenta oświetlenia przenośnego w Polsce.

Mactronic Vizo

Dobra latarka pozwoli także odnaleźć drogę, gdy się zgubimy. W razie większych problemów umożliwia nadawanie sygnałów alarmowych przez dłuższy czas, co ułatwia poszukiwania służbom ratowniczym. Bezpieczeństwo turysty zwiększają także dyski sygnalizacyjne. – To uniwersalne i bardzo mocne światło ostrzegawcze w odpornej, gumowanej oprawie. Widoczność światła w nocy dla nowych dysków M-Flare sięga 1 km. Naszych dysków można też użyć jako latarki – doradza Maciej Mocek z Mactronic. Jeżeli planujemy nocleg, w namiocie lub schronisku, przyda nam się przenośna lampa kempingowa. Równie niezbędny jest dobry plan.

Dyski sygnalizacyjne dysków Mactronic M-Flare

Oto informacje, które powinniśmy zebrać (GOPR):

Z dobrze wyposażonym plecakiem i w pełni przygotowani możemy ruszać w góry na majówkę (fot. Adobe Stock)

Z dobrze wyposażonym plecakiem i w pełni przygotowani możemy ruszać w góry na majówkę. Dokąd? Na czerwony szlak w Górach Sowich, na Główny Szlak Sudecki (390 km, jeden z najdłuższych w Polsce), na krajobrazowy szlak żółty prowadzący do Pienińskiego Parku Narodowego, na Połoninę Wetlińską w Bieszczady, no i w Tatry, rzecz jasna: na niewymagającą trasę od Wołowca do Liliowego lub do Doliny Chochołowskiej i Kościeliska. W malowniczych polskich górach czeka wiele różnorodnych tras. Trzeba tylko wybrać odpowiednią do poziomu swoich umiejętności.

Informacja prasowa Mactronic

Exit mobile version