Podsumowanie sezonu letniego w Tatrzańskim Parku Narodowym

Świt nad Tatrami z Obidzy nad Piwniczną (fot. Michał Sośnicki)

Tegoroczny czerwiec i lipiec należą do rekordowych pod względem frekwencji. Porównując statystyki z ostatnich 5 lat zwykle pierwsze miesiące lata wypadały słabiej.

Tatry z Makowskiej Góry (fot. Michał Sośnicki)
Tatry z Makowskiej Góry (fot. Michał Sośnicki)

W czerwcu br. Tatrzański Park Narodowy odwiedziło 258 089 turystów, w lipcu 551 240. Porównując te dane z poprzednimi latami to znaczny wzrost, jednak nie są to różnice na tyle duże, żeby w istotnym stopniu oddziaływały negatywnie na przyrodę. Standardowo, w sierpniu odnotowano największą ilość wejść w skali roku – 649 821, jednak rekord należy do 2011 roku, wtedy to w drugim miesiącu wakacji Park odwiedziło aż 658 493 turystów. (Przedstawione powyżej dane nie uwzględniają wszystkich punktów wejść, na pełne podsumowanie nadal czekamy).

Podhale żyje z turystyki, zatem udany sezon cieszy. Tegoroczny wzrost liczby turystów nie jest jeszcze alarmujący. O ile przestrzegają oni panujących w TPN zasad (nie schodzą ze szlaków, nie śmiecą, nie niszczą szlaków i przyrody, nie hałasują, nie płoszą i nie dokarmiają dzikich zwierząt) chwilowe zwiększenie ilości odwiedzających nie stanowi dużego problemu, a negatywny wpływ na przyrodę nie jest aż tak odczuwalny. Prócz kilku aktów wandalizmu (pomalowane skały) i pojedynczych kąpieli w stawach, sezon przebiegł bez większych incydentów – podsumowuje Szymon Ziobrowski, dyrektor TPN.

źródło: TPN

Exit mobile version