Inauguracja kolejnego sezonu rajdów przygodowych (plus kalendarz)

Trzy imprezy za nami, prawie dwadzieścia przed nami – kolejny sezon rajdów przygodowych hula już w pełni. Rok 2014 przynosi sporą dozę optymizmu – w kalendarzu przybywa imprez zarówno krótszych, miejskich i weekendowych, jak i znacznie dłuższych.

Zimowy Rajd 360 Stopni 2013
Zimowy Rajd 360 Stopni 2013

Jurajski Rajd Czterech Żywiołów

Jurajski Rajd Czterech Żywiołów [rajd.vajra.org.pl], od którego zaczęło się rajdowe ściganie AD 2014,  choć w zamyśle miał mieć zimową oprawę, jak wiele innych imprez – padł ofiarą dodatnich temperatur.

Etap narciarstwa biegowego – zaplanowany w malowniczym kontekście południowej Jury, z zamkiem w Ogrodzieńcu w tle, został anulowany. Zawodnicy rywalizowali na dwóch trasach – najdłuższej Extrem liczącej 160 kilometrów i krótszej Open o dystansie 80 km. Rowerem, pieszo i na nartach, choć jak się okazało na miejscu, narty należało przypiąć do plecaka.

Prawie 6 stopni ciepła i opady deszczu skutecznie pozbawiły teren śnieżnego dywanu. Rywalizacja, za sprawą warunków, była więc bardzo szybka – najdłuższa trasa, zaplanowana przez organizatorów na 20 godzin, padła po niespełna szesnastu. Zwyciężyła ekipa Nonstop Adventure w składzie Marek Woźniczka i Staś Odróbka. Na krótkiej trasie wygrali Przemysław Staniek i Michał Lubis.

Zimowy Rajd 360 Stopni

Jeżeli cały kraj był pozbawiony zimy, tak północno wschodni narożnik kraju, z biegunem zimna w okolicy Suwałk, miał jej pod dostatkiem. To właśnie tu ulokowała się kolejna edycja Rajdu 360 Stopni – największego obecnie rajdu przygodowego w Polsce. Najdłuższa trasa, zaliczana do Pucharu Europy, liczyła ponad 430 kilometrów z 80 godzinami limitu na jej pokonanie. Zimowy Rajd 360 Stopni [zima_2014.team360.pl] od lat zbiera międzynarodową stawkę – nie inaczej było w tym roku, z Rosjanami, Estończykami, Czechami, Ukraińcami i solidną stawką polskich ekip.

Zimowy Rajd 360 Stopni (fot. Łukasz Utko/exmedio.pl)

Rywalizację zdominowali doświadczeni i niezwykle mocni Estończycy z ACE Adventure Team, pokonując trasę w nieco ponad 45 godzin. Podium dopłenili Czesi z OpavaNet i Rosjanie z Garmin. Na krótkiej trasie, która zawsze towarzyszy zmaganiom tej najdłuższej, zwyciężyła doświadczona, krakowska ekipa Navigatorów – Paweł Moszkowicz i Sławomir Łabuziński.

W naturze i w mieście

Zarówno Rajd Czterech Żywiołów, jak i Rajd 360 Stopni stanowiły symptomatyczne preludium do całego sezonu. Kalendarz adventure racing w Polsce liczy obecnie prawie 20 pozycji i nie wykluczone, że do tego dojdzie jeszcze kilka imprez w trakcie sezonu. Nie zabraknie imprez krótkich, stanowiących doskonałe okazje do rozpoczęcia swojej przygody z rajdami.

3 Rzeki AR. Kolejna edycja podwarszawskiej imprezy odbędzie się 10-12 października (fot. Piotr Dymus)
3 RZEKI Adventure Race (fot. Piotr Dymus)
3 RZEKI Adventure Race (fot. Piotr Dymus)

Już 28 marca rusza Krajna Adventure Race  w okolicach Bornego Sulinowa. Doświadczona ekipa organizatorów z Hill Sprint stawia dwie trasy – 180km dla dwójek i czwórek oraz króciutkie 50 km. W repertuarze dyscyplin rower, kajak, rolki i bieg.

Podobnych, weekendowych imprez jest sporo – Wertepy w kwietniu, Navigatoria i ZaDYMNO w maju czy Rajd Konwalii w lipcu, by wymienić tylko pierwszą połowę sezonu.

Jeszcze więcej opcji rajdowych oferuję się w miastach. Tkanka miejska to, z wielu względów, wybitnie ciekawy obszar do rozgrywania w nim rajdów przygodowych. Zróżnicowanie przestrzeni, eksploracje nieznanych zakątków, czy pełne adrenaliny gonitwy wąskimi uliczkami starówek – rajdy miejskie to nieustanne niespodzianki. Największe zagęszczenie rajdów miejskich obserwujemy już od kilku sezonów na Śląsku. Dąbrowa Górnicza 22 lutego, Katowice w kwietniu, Gliwice w maju.

Jedyna szansa by popływać na kajaku na otwartym morzu – Rajd Navigatoria w Sopocie odbędzie się w dniach 10-11.05 (fot. strona organziatora)

Druga połowa roku – choć terminarz jeszcze jest nieznany – to też dwie lub trzy imprezy w węglowej aglomeracji. Największą imprezą miejską są Gliwice – ekipa Team 360 Stopni podniosła w tym roku limit zapisów i jest gotowa przyjąć aż 150 dwójkowych ekip, czyli 300 osób! Czy znajdą się chętni? Z pewnością. Przed rokiem limit zapisów – 100 ekip rozszedł się na kilka tygodni przed imprezą. Tym samym są to najliczniejsze zawody w polskim adventure racing.

Największa uwaga krajowego poleta rajdowców zwraca się jednak w stronę dwóch imprez w stylu ekspedycyjnym. W czerwcu na Jurze Krakowsko Częstochowskiej ekipa Vajra odpala trasę o długości 250 kilometrów, a więc impreza będzie trwała ok. 48-60 godzin.

Zimowy Rajd 360 Stopni na Mazurach 2014

Czerwcowe upały, które zazwyczaj towarzyszą letniej edycji Rajdu Czterech Żywiołów, ciężka nawigacja pośród leśnych jurajskich duktów, wreszcie poorana rzeźba tych rejonów stanowić będą o trudności imprezy. Jeszcze trudniejszą imprezę obserwować będziemy w lipcu, w Beskidzie Sądeckim i Pieninach. Trasa o długości ponad 300 km, górskie kajaki, prawie trzy doby rywalizacji w zespołach czwórkowych – rajd Mountain Touch Challenge to pierwszy duży górski rajd po śmierci legendarnego Adventure Trophy. Nie da się ukryć, że to jeden z najważniejszych punktów w kalendarzu.

Kalendarz rajdów na 2014 rok

Andrzej Brandt

Exit mobile version