Fernanda Maciel zdobyła najwyższy szczyt Antarktydy w rekordowym czasie 6 godzin 40 minut

fot. Red Bull Content Pool

Fernanda Maciel, brazylijska ultramaratonka, przeszła do historii 24 grudnia 2022 roku, kiedy wspięła się na jeden ze szczytów legendarnej Korony Ziemi, Masyw Vinsona. Zrobiła to w rekordowym czasie 6 godzin 40 minut, tym samym wyprzedzając wszystkich poprzednich wspinaczy. Próbę uważa się za pierwsze wejście na szczyt w biegu.

***

Masyw Vinsona to najbardziej odizolowana góra wchodząca w skład Korony Ziemi. Położona jest mniej niż 1200 km od bieguna południowego i wznosi się na wysokość 4892 m n.p.m. Warunki na szczycie są wyjątkowo niesprzyjające. Silny wiatr, niskie temperatury oraz klimat, w którym występują tylko dwie pory roku (lato, kiedy słońce nigdy nie zachodzi oraz zima, kiedy nigdy nie wschodzi) utrudniają wędrówkę. Z tego powodu, wejście na szczyt zwykle wymaga od pięciu do siedmiu dni.

fot. Red Bull Content Pool

Pochodząca z Minas Gerais 42-letnia Brazylijka postanowiła udowodnić, że możliwy jest o wiele lepszy wynik. Z bazy Vinsona wyruszyła o godzinie 11:30 lokalnego czasu, kiedy temperatura wynosiła -25 stopni Celsjusza. Miała ze sobą cały prowiant oraz dodatkową odzież. Po 9 kilometrze zamieniła buty do biegania na buty wspinaczkowe i zaczęła pokonywać resztę trasy, obejmującą długie odcinki z linami o nachyleniu do 55 stopni, w tym odcinki sklasyfikowane jako D+ (D oznacza odcinki trudne). Przy temperaturach -35 stopni Celsjusza Fernanda Maciel zmagała się z zepsutym rakiem, chorobą wysokością i problemami z widocznością, spowodowanymi przez zamarznięte gogle. Mimo to, nie tylko dotarła na szczyt w rekordowym czasie, ale także zeszła do bazy w mniej niż połowie czasu. Tym samym całkowity czas czas w obie strony wynosi 9 godzin i 41 minut i również uznany został za rekord świata (oba czasy zostały udokumentowane za pomocą GPS i zostały oficjalnie zweryfikowane przez SkyRunning World Records). 

Jak mówiła po ukończonym biegu:

Wiedziałam, że nie mogę zatrzymać się nawet na minutę. To dość szalone i trudne doświadczenie w wyjątkowo odizolowanych rejonach Antarktydy. Uwielbiam to uczucie spełnienia i kontemplacji, jakie mogą zapewnić mi tylko tak potężne góry. 

Maciel ustanawiała już rekordy w biegach w górę i w dół m.in. argentyńskiego szczytu Aconcagua (2016 r.) czy Kilimandżaro (2017 r.). Jej najnowszy rekord jest jej pierwszym, który dotyczy zarówno kobiet, jak i mężczyzn. 

Zuzanna Kozerska

Źródło: www.redbullcontentpool.com

Exit mobile version