Torby Thule cechują się wytrzymałością i bardzo dobrym wykorzystaniem przestrzeni. Nie można im też odmówić nowoczesnego designu, który wpasuje się w styl zarówno górskich wycieczek, jak i wieczornych treningów w centrum miasta. Oto wybór produktów, które stanowią doskonałe uzupełnienie podróży, zapewniając wygodę i wysoką jakość wykonania. Są to propozycje, zdecydowanie sprawdzą się jako prezent pod choinką podczas zbliżających się Świąt. Udało nam się je sprawdzić.
W skład zestawu wchodzi torba Thule Chasm o pojemności 70 litrów (którą można używać jako plecaka) oraz dwa klasyczne plecaki turystyczne – Stir 18 litrów i AllTrail X 25 litrów. Tym, co łączy wszystkie produkty to wodoodporny materiał, przystosowany do trudnych warunków pogodowych. Dzięki temu, nie musimy martwić się o transport odzieży, książek, elektroniki czy innych delikatnych akcesoriów.
Wszystkie te produkty mają również bardzo przemyślany układ kieszeni wewnętrznych i zewnętrznych, pozwalający na maksymalne wykorzystanie przestrzeni oraz łatwy dostęp do najmniejszych elementów naszego ekwipunku. Warto przy tym wspomnieć, że szwedzka marka Thule w swojej produkcji dba o środowisko naturalne. Nie używa szkodliwych chemikaliów, a jednocześnie stawia na wysokogatunkowe tkaniny syntetyczne. Specjalne wykończenie toreb i plecaków sprawia, że nie problemu z czyszczeniem ich po intensywnym użytkowaniu.
Thule Chasm
To produkt typu 2-w-1, który dzięki odczepianym pasom można przekształcić z worka wyprawowego w plecak. Wytrzymała i odporna na warunki pogodowe plandeka chroni torbę przed deszczem, śniegiem czy błotem, a wyściełany spód chroni zawartość od styczności z podłożem. Zewnętrzne pasy ściągające zapobiegają przemieszczaniu się zawartości podczas użytkowania torby jako plecaka, a duże i równie wytrzymałe uchwyty ułatwiają wyjmowanie go np. z bagażnika lub boksu dachowego przy wysokiej wadze.
Wymiary: 69.0 x 40.0 x 31.0 cm
Masa: 1.8 kg
Pojemność: 70 L
Cena: 669,00 zł
Nasze wrażenia – Thule Chasm:
W temacie toreb typu duffle wypowiedziała się już prawie każda outdoorowa marka. Przeważnie są to „głosy” dość wyraziste, bo przecież konstrukcja tego typu plecako-worko-torby jest prosta. Trwałość i wytrzymałość poszczególnych elementów zależy od tego jaki materiał zostanie użyty. Oprócz możliwych przetarć i uszkodzeń możliwych podczas transportu lub używania w terenie, kluczowy jest zamek oraz paski i rączki do noszenia. Czy można ułatwić konstrukcyjnie zapinanie długiego zamka, czy można poprawić kształt klapy tak, aby zapinanie przebiegało sprawniej? Tak, da się :) Na takie ważne elementy zwrócili uwagę twórcy Chasma. Gdy do tego dodamy niezwykle wytrzymały materiał i dopracowany system pasów nośnych (tryb plecaka) i rączek/nosideł (torba) – oczywiście odpinanych (plastikowe klamry oraz szlufki z metalowym zaczepem – swoją drogą fajne rozwiązanie) , tak aby zredukować dodatkowe elementy i używać prostej i uniwersalnej torby. Mocny plus!
***
Thule AllTrail X
Plecak jest wykonany w 50% z odzyskanego w recyklingu woskowanego brezentu poliestrowego. Jest to 5 razy mocniejszy i 3 razy bardziej wodoodporny niż tradycyjnie woskowany brezent bawełniany. Jednocześnie, dzięki oddychającym panelom z tyłu plecaka, nie przegrzewamy się na żadnych wyprawach. Dodatkową stabilność Thule AllTrail X zapewnia pas biodrowy, który można schować do kieszonek w panelu na plecach (wersja 25 L), kiedy chcemy zamienić klasyczny turystyczny plecak w bardziej miejską wersję.
Wymiary: 24 x 26 x 60 cm
Masa: 0.93 kg
Pojemność: 25 L
Cena: 629,00 zł
Nasz wrażenia – Thule AllTrail X 25 L
To strzał w dziesiątkę dla miłośników dopracowanego designu, z recyklowanym brezentem w tle. Muszę przyznać, że dawno nie zaciekawił mnie tak materiał outdoorowego plecaka. Nie mamy tutaj do czynienia z lekkim materiałem, ale z super wytrzymałą i dodatkowo ciekawą tkaniną – projektanci postawili bowiem na niezwykle czysty i elegancki projekt, a do tego wykorzystali materiał w 50% pochodzący z odzysku (to zawsze jest plus). To plecak bardzo uniwersalny – sprawdza się na górskiej wycieczce, jak i w podróży służbowej. Nie epatuje nadmiarem zewnętrznych dodatków, skupia się jednak na detalu i jak to bywa w Thule, detale decydują o wysokiej funkcjonalności i minimalistycznym (w najlepszym tego słowa znaczeniu) wyglądzie. AllTrail świetnie leży na plecach, system nośny jest prosty ale skuteczny.
Tak samo dobrze sprawdzają się znane rozwiązania Thule – boczny zamek pozwalający dostać się do wnętrza plecaka jak do torby, elastyczne boczne kieszonki oraz frontowa, obszerna z elastycznymi panelami, dużą kieszeń, do której mamy dostęp bez konieczności odpinania klapy. Jeden z ciekawszych detali, ale jakże funkcjonalnych to mała, skórzana patka przy zapięciu klapy na klamrę G-hook – prosty, a jakże skuteczny sposób na zapięcie plecaka. Wspomnianą uniwersalność dopełnia kieszeń na laptopa, czyli w góry i na delegację! Jak na razie jedyny minus to wymiary formalnie przekraczające limit bagażu podręcznego (o 5 cm na wysokość). Dobry kandydat pod choinkę!
Thule Stir
Thule Stir to najmniejszy i najlżejszy plecak w przygotowanym przez nas zestawie. Niech to nie będzie jednak mylące – rozciągliwe kieszenie boczne czy dodatkowa górna siatkowa kieszeń zamykana na zamek błyskawiczny stanowią bardzo dobre uzupełnienie głównej przegrody. Materiał z którego jest wykonany plecak to odporny na ścieranie nylon, przy czym oddychający panel tylny i pasy naramienne zapewniają odprowadzanie ciepła. W plecaku przewidziano również miejsce na bukłak trekkingowy z rurką, przydatny podczas górskich wędrówek (bukłak sprzedawany jest oddzielnie).
Wymiary: 20 x 20 x 45 cm
Masa: 0.42 kg
Pojemność: 18 L
Cena: 479,00 zł
Nasze wrażenia – Thule Stir 18 L
Lekki plecaczek do codziennego użytku. Jego atutem jest szeroki dostęp do wnętrza. Jak to w przypadku szwedzkiego producenta i w Stir znajdziemy coś więcej niż oklepany standard – górna, frontowa część plecaka została powiększona dzięki temu zyskujemy dodatkową przestrzeń i wygodę w użytkowaniu. Praktycznym dodatkiem jest również drugi uchwyt – przyszyty na wspomnianym frontowym panelu. Pozwala on wygodniej i w bardziej wyważony sposób przenosić plecak jako torbę – trzymamy wtedy za dwa uchwyty. Pasy nośne są dobrze profilowane, ich górna część jest perforowana – co ułatwia wentylację. Całość dopełniają, praktyczne elastyczne kieszenie. Duży plus dla materiał zewnętrznego – po 2 miesiącach użytkowania (codzienne sprawy, zakupy oraz kilka wycieczek) wygląda jak nowy, bez śladów zadrapań etc. Jak na razie znalazłem jeden minus – brak wewnętrznej kieszonki. Podsumowując – zdecydowanie na plus: ta powiększona górna część naprawdę działa, od razu przerzuciliśmy się w domu na Stira, choć konkurencja to też produkty z najwyższej półki, choć chciałoby się powiedzieć gałązki :)
Piotr Turkot