Victoria Evans przepłynęła Atlantyk. Czy będzie rekord świata?

W czwartek 24 marca, po 40 dniach i 19 godzinach samotnej przeprawy transoceanicznej na pokładzie specjalnej łodzi wiosłowej, Victoria Evans przybiła do brzegów Ameryki Środkowej. 35-letnia prawniczka z Wielkiej Brytanii czeka teraz na Barbados na oficjalne zatwierdzenie rekordu przez Księgę rekordów Guinnessa.

***

Brytyjka pokonała trasę liczącą 2559 mil morskich, czyli około 4700 km, z Teneryfy w archipelagu Wysp Kanaryjskich, skąd wyruszyła 11 lutego tego roku, na Barbados w archipelagu Małych Antyli. To jedna z kilku tras pokonywanych przez wioślarzy w celu pobijania rekordów. 

Rekord, z którym mierzy się Evans, należy do Kiko Matthews, która przepłynęła Atlantyk w 49 dni. Jednak to czy wynik udało się poprawić czy nie, nie jest tak łatwe do rozstrzygnięcia, jak mogłoby się wydawać. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę rekordów na Guinness World Records kilka słów kluczowych (Atlantic, row., fastest), by przekonać się jak wiele jest kategorii, w których padały już rekordy i jakimi zasadami są obwarowane. Dlatego sama Evans czeka cierpliwie na werdykt kapituły Księgi. Oto wywiad, którego udzieliła niedługo po zakończeniu przeprawy:

Niezależnie od decyzji Księgi, to spory wyczyn. Evans wiosłowała po 12-14 godzin dziennie i spała najwyżej po 6 godzin – w drzemkach po 20-30 minut, ponieważ nie chciała, by łódź dryfowała zbyt długo. Wyruszyła z zamiarem pobicia rekordu i stricte sportowe nastawienie towarzyszyło jej przez całą podróż. Pod tym kątem dobrała i trasę i porę przeprawy: wiatr i prądy morskie popychały ją mniej więcej do przodu, choć fale czasem były nawet zbyt silne, na tyle duże, że aż niebezpieczne.

Victoria Evans Atlantyk rekord
Victoria Evans przepłynęła Atlantyk łodzią wiosłową w rekordowym czasie 40 dni i 19 godzin (fot. Sea Change Sport)

Przez pierwsze trzy tygodnie walczyła z siłami natury, które znosiły ją na północ. Później pogoda uspokoiła się i Evans mogłaby skupić się na rytmie wiosłowania, gdyby nie nowe przeciwności losu. Zachorowała na półpaśca. Zatrzasnęła przypadkowo drzwi kabiny. Jeszcze innym razem, podczas przenoszenia ekwipunku fala chlusnęła na pokład, zalewając doszczętnie sprzęt elektroniczny. 10 marca system wzywania pomocy EPIRB zaalarmował rodzinę. Urządzenie aktywuje się zazwyczaj ręcznie, ale sygnał jest wysyłany automatycznie również w sytuacji zatonięcia. Na szczęście to był fałszywy alarm, spowodowany nieustanie przelewającą się przez burty wodą.

Jak podaje Ocean Rowing Society tą trasą przeprawiano się 163 razy, w tym tylko 30 razy solo. Victoria Evans jest prawdopodobnie jedną z 11 kobiet, które przepłynęły przez Atlantyk łodzią wiosłową ze wschodu na zachód. 

Victoria Evans po przybiciu do portu na Barbados (fot. Sea Change Sport)

Victoria Evans planowała swój wyczyn od ponad roku. Aby poświęcić się w pełni treningom, rzuciła pracę. Wydaje się więc, że sport i rywalizacja są wpisane w jej DNA, jednak nie. Do 20. roku życie unikała jakiejkolwiek aktywności. Cierpiała na depresję i zaburzenia odżywiania. W końcu do zmiany trybu życia zainspirowali ją przyjaciele oraz późniejsza przeprowadzka do Szwajcarii, gdzie zaczęła wędrować po górach, jeździć na rowerze i nartach. Do 2019 roku nie pływała łodzią wiosłową!

Victoria Evans przepłynęła Atlantyk łodzią wiosłową w rekordowym czasie 40 dni i 19 godzin (fot. Sea Change Sport)

Redakcja
źródła: Sea Change Sport, skysports.com, GIS Barbados, Guinness World Records

Exit mobile version