Max Berger zleciał na paralotni z Ramienia K2 [film]

Austriak Max Berger to ekstremalny paralotniarz, który na swoim koncie ma już wiele budzących podziw wyczynów. Podczas wyprawy do Karakorum w zeszłym miesiącu udało mu się wykonać dwa wyjątkowe loty w masywach K2 i Broad Peak.

K2 widziane ze zboczy Broad Peaku 4 lipca. Na jego tle Max Berger zlatujący na paralotni z obozu 3 na Broad Peaku (fot. arch. Max Berger)

Wyprawa Bergera rozpoczęła się na początku lipca. W pierwszej fazie, w ramach aklimatyzacji Austriak zdobył szczyt innego ośmiotysięcznika położonego w pobliżu K2 – Broad Peak (8051 m). Pilot i alpinista wspinał się bez użycia aparatu tlenowego, a jego celem było nie tylko zdobycie szczytu, ale również lot na paralotni. Niestety trudne warunki uniemożliwiły start z wierzchołka. Max zszedł do obozu 3 (7100 m) i wystartował z tego miejsca. Lot do bazy trwał niecałe pół godziny.

Max Berger na szczycie Broad Peak (fot. arch. Maxa Bergera)

Po zakończeniu etapu przygotowawczego pilot zwrócił się w kierunku głównego celu wyprawy – K2. 14 lipca wyruszył z bazy, wspinając się drogą Basków (również nazywaną drogą Cesana). Pomimo trudnych warunków i konieczności torowania w głębokim śniegu Berger osiągnął wysokość ok. 8000 m – obóz 4 na Ramieniu K2. W ciągu kolejnych godzin w okolicy Szyjki Butelki schodziły lawiny, a warunki stały się bardzo niebezpieczne. Wszystkie zespoły atakujące szczyt był zmuszone zawrócić. Również Max. Po dwóch nocach spędzonych w obozie 4 Austriak wystartował na paralotni z Ramienia K2 i w ciągu 17 minut zleciał do bazy. Był to pierwszy taki lot w historii.

Film z lotu Maxa Bergera:

Warto wspomnieć, że ważąca 990 g paralotnia Maxa została stworzona przez Polaków – firmę Dudek Paragliders.

Szczyt K2 widziany spod skrzydła Maxa Bergera (fot. arch. Maxa Bergera)

Michał Gurgul
źródło: Petzl, alanarnette.com

***

Jeśli interesuje Was paralotniarstwo i zastanawiacie się jak zająć się tym sportem, polecamy artykuł:

Exit mobile version