Zgodnie z zapowiedzią organizatorów, na zawodników czekała potężna dawka przygody na świeżym powietrzu.
Zawodnicy 200 kilometrowej trasy Masters doświadczyli na trasie skrajnie różnych warunków. Od kilku stopni powyżej zera i drgawkach z zimna o świcie na kajakach, aż po upalny etap trekkingowy przy 20 stopniach… Po drodze wykonywali zadania specjalne takie jak strzelanie z łuku czy most linowy nad rzeką. Nie zabrakło też jazdy na rolkach w post-apokaliptycznej scenerii opuszczonego lotniska.
Na krótszej 85 kilometrowej trasie Speed ostry wyścig trwał od początku do końca. Częste zmiany dyscyplin (rowery, bieganie, kajaki) wymagały od zawodników dobrej organizacji i współpracy. Odnalezienie niektórych punktów kontrolnych, sprawiło niemało trudności i niekiedy zamieszało w stawce. Takie historie zdarzają się na rajdach przygodowych bardzo często!
Chociaż wszystkim uczestnikom należą się wyrazy uznania za podjęty trud walki z wymagającymi trasami, to na szczególne gratulacje zasłużyli najszybsi:
Trasa Speed (85 km):
- Stopa Słupsk (8 godz 35 min)
- Włóczykij/STK LUKS”Pol” (8 godz 36 min)
- Rac-Evolution.pl (9 godz 5 min)
Trasa Masters (200 km):
- Eventyr Team (21 godz 30 min)
- Navigatoria / Colca Peru (24 godz 40 min)
- Colca Peru / Mokre Nogi (25 godz 46 min)
Kolejny Navigatoria Adventure Race w przyszłym roku. W między czasie organizatorzy zapraszają na cykl lokalnych imprez na orientację – AnO – rozgrywany regularnie w Trójmieście oraz bieg przełajowy w stylu Retro. Więcej informacji na http://navigatoria.pl/.
Informacja organizatorów
Zdjęcia: Adam Soroka
