Bo to historia, bo to marzenia – za nami piąta edycja Biegu dla Słonia

Około 1200 osób wzięło udział w piątej edycji Biegu dla Słonia – memoriału upamiętniającego tragicznie zmarłego himalaistę Artura Hajzera. Uczestnicy wystartowali punktualnie o godzinie 22:00 ze Stadionu Śląskiego w Chorzowie i pokonali dystans niespełna 7 kilometrów.

Jak co roku na starcie nie zabrakło ważnych postaci polskiego himalaizmu. Byli między innymi Ryszard Pawłowski, Janusz Majer i Artur Małek.

Bieg dla Słonia 2017

W tym roku bieg był też pierwszą imprezą, podczas której wykorzystano nagłośnienie Stadionu Śląskiego. Tuż przed godziną 22:00 z głośników nowego obiektu można było usłyszeć utwór DKA „Marzenie”, towarzyszący imprezie od początku. W tym samym czasie włączono także oświetlenie stadionu, które wspólnie z biegaczami stało się słupem światła skierowanym w stronę nieba. Przed startem uczestnicy uczcili pamięć Artura Hajzera minutą oklasków, po czym rozpoczął się Bieg dla Słonia 2017.

Bieg odbył się ponownie bez pomiaru czasu, klasyfikacji, czy wcześniejszych zapisów. Nie było też przysłowiowego pudła i pakietów startowych. Mimo tego, jak co roku, na stracie stanęło około 1200 osób, które swoją energią rozświetliły najpierw Stadion Śląski, a później Park Śląski.

Marcin Rudzki

Bieg dla Słonia poświęcony jest pamięci Artura Hajzera, który był jednym z najbardziej doświadczonych polskich himalaistów, zdobywcą siedmiu ośmiotysięczników, kierownikiem programu „Polski Himalaizm Zimowy 2010-2015”, autorem książek. W środowisku alpinistów i przez kolegów nazywany był „Słoniem”.

Exit mobile version