Książki Kiliana Jorneta „Biec albo umrzeć” wędrują do… – wyniki konkursu

Znamy już wyniki konkursu, w którym do wygrania było pięć egzemplarzy książki Kiliana Jorneta „Biec albo umrzeć”.

Kílian Jornet Burgada ma wiele pasji, niejednokrotnie stawał na podium lub na wysokich szczytach z rekordem najszybszego wejścia. Jest biegaczem długodystansowym, skialpinistą, kolarzem górskim i dwuboistą. Był trzykrotnym zwycięzcą w Skyrunner World Series w latach 2007-2009 oraz zwycięzcą Western States Endurance Run w 2011 roku. Ustanowił rekord w biegu na szczyt Kilimanjaro i z powrotem z czasem 7 godzin, 14 minut oraz rekord w biegu na Górę Olimp i z powrotem z czasem 5 godzin 19 minut 45 sekund. Obecnie realizuje projekt Szczyty mojego Życia (ang. Summits of my Life), w którym zdobywa biegiem najwyższe szczyty górskie.

Kilian Jornet na Matterhornie (fot. summitsofmylife.com)
Kilian Jornet na Matterhornie (fot. summitsofmylife.com)

 

Ale kiedyś, dawno temu, gdy miał pięć lat, nie wyobrażała sobie jeszcze takiej swojej przyszłości. Wtedy na pytanie „kim chcesz być, gdy dorośniesz?” odpowiedział, że chce… liczyć jeziora. Jak pisze, o tym, że jego przeznaczeniem jest bycie geografem świadczy także pasja kolekcjonerska. A co kolekcjonuje? Pytanie nie sprawiło Wam problemów, przyszło ponad 120 odpowiedzi.

Kilian kolekcjonuje kamienie.

W książce, której jest jednocześnie bohaterem i autorem napisał:

Ze wszystkich wspinaczek i wycieczek, które odbyłem, odkąd sięgam pamięcią, zawsze wracałem do domu z co najmniej jednym kamieniem ze szczytu albo najwyższego punktu, na jaki udało nam się wspiąć (to przyzwyczajenie pozostało mi do dziś, bo kolekcjonuję kamienie wszystkich rodzajów i kolorów: wulkaniczne z Kilimandżaro i La Garrotxa, granity z Pirenejów i Alp, ochry z Maroka i Kapadocji, niebieskie z Erciyes, płytki z Cerro Pla­ta…). Każe mi to myśleć, że moim przeznaczeniem jest bycie geografem albo kimś podobnym. Że zostałem stworzony, by odkrywać wnętrzności Ziemi, szukając kamieni na wszystkich szczytach i w jaskiniach, by poznawać jej krajobrazy i zrozumieć, w jaki sposób wzniosła tak kompletne konstrukcje jak łańcuchy górskie z górami, dolinami, jeziorami… I jak to wszystko, w taki czy inny sposób, funkcjonuje perfekcyjnie niczym szwajcarski zegarek, i nic ani nikt, nawet najpotężniejsi ludzie, nie mogą zatrzymać tego rytmu.

Egzemplarz książki „Biec albo umrzeć” Kiliana Jorneta otrzymują:

Gratulujemy i życzymy inspirującej lektury! Ze zwycięzcami skontaktujemy się drogą mailową. Dziękujemy wszystkim za tak liczny udział w naszym konkursie. Już niebawem kolejne. Tymczasem przypominamy o wciąż trwającym konkursie literackim „Outdoorowym piórem!” – na przesłanie opowiadania macie już niecałe trzy tygodnie!

 

Exit mobile version