Goście Przeglądu Filmów Górskich w Lądku Zdroju

W dniach od 19 do 22 września w Lądku Zdroju odbędzie się XVIII edycja Przeglądu Filmów Górskich im. Andrzeja Zawady. Wśród blisko 30 gości znajdują się wybitni wspinacze, podróżnicy, a także autorzy książek. Na festiwalowej scenie wystąpią m.in. Simone Moro, Denis Urubko, Bernadette McDonald, Janusz Onyszkiewicz, Krzysztof Wielicki, Artur Małek, Adam Bielecki, Marcin Tomaszewski, Marek Klonowski i Tomasz Mackiewicz, a także Dmitrij Gołowczenko i Siergiej Nilow. 

Zrzut ekranu 2013-09-12 (godz. 13.01.47)

Włoski zawodowy wspinacz, alpinista, himalaista. Z wykształcenia bibliotekarz, trener pływania, przewodnik górski i oficer wojska włoskiego. Do jego partnerów wspinaczkowych należeli m.in. nieżyjący już Polak Piotr Morawski i Kazach Anatolij Bukriejew, obecnie stałym partnerem Moro jest rodak Bukriejewa, Denis Urubko.

Simone Moro rozpoczął swą karierę himalaisty w 1992 r., już rok później zaliczył pierwsze zimowe wejście na najwyższy szczyt Andów – Aconcaguę. Od tej pory wciąż pokonywał kolejne bariery. Zdobył najważniejsze ziemskie szczyty, zasłynął także historią z 2001 r., gdy podczas próby zdobycia Lhotse na wysokości 8000 metrów przerwał wspinaczkę, aby odszukać i ratować brytyjskiego alpinistę Toma Mooresa. Za ten wyczyn Moro został nagrodzony przez UNESCO nagrodą Fair Play.

W 2009 i 2011 r. po raz pierwszy wszedł w zimę na Makalu i Gaszerbrum II, w 2010 r. w 48 godzin zdobył Mount Everest. A to tylko najnowsze z jego osiągnięć!

Kazachski wspinacz pochodzenia rosyjskiego, himalaista. Z zawodu oficer w armii kazachskiej, filmowiec.

Bez użycia butli tlenowych zdobył Koronę Himalajów jako piętnasty człowiek w historii, oprócz tego dokonał 10 wejść na szczyty siedmiotysięczne i 34 wejścia solowe. W latach 1998-2001 był wybierany najlepszym alpinistą w Kazachstanie, a w latach 1997–99 wygrał zawody na szybkość rozgrywane na górze Amangelda. W 1999 w ciągu 42 dni zdobył wszystkie pięć szczytów wymaganych dla uzyskania tytułu Śnieżnej Pantery. Jego partnerami wspinaczkowymi byli między innymi Simone Moro, Siergiej Samojłow. Obecnie mieszka na stałe w Ałmaty w Kazachstanie. Jest kapitanem kazachskiej wysokogórskiej drużyny narodowej.

Do jego największych osiągnięć należą pierwsze wejścia zimowe na ośmiotysięczniki: Makalu 9 lutego 2009 z Simone Moro oraz Gaszerbrum II 2 lutego 2011 z Moro oraz Amerykaninem Cory.

Kanadyjska pisarka, która zyskała w Polsce sympatię i sławę dzięki książce „Freedom Climbers” („Ucieczka na szczyt”) – opisowi złotej ery naszego rodzimego himalaizmu. Spędziła w naszym kraju sporo czasu, przemierzając go wzdłuż i wszerz, rozmawiając z wybitnymi wspinaczami, jak Krzysztof Wielicki, Wojciech Kurtyka, Janusz Majer, Artur Hajzer, Maciej Pawlikowski i Maciej Berbeka. Często gościła na górskich festiwalach – tym bardziej cieszymy, że zawita również do Lądka!

Twórczość Bernardette McDonald to już klasyka książki górskiej. W 2011 r. autorka „zgarnęła” wszystko, co było do „zgarnięcia” w tej dziedzinie – wygrała Banff Mountain Book Festival w Kanadzie oraz otrzymała bardzo prestiżową brytyjską nagrodę Boardman Tasker Prize. Licencja na „Ucieczkę na szczyt” została sprzedana do wielu krajów, a Instytut Adama Mickiewicza zakupił edycję angielską do promocji Polski zagranicą.

Polski polityk, matematyk, wspinacz i speleolog, dwukrotny minister obrony narodowej wieloletni poseł na Sejm i Parlament Europejski. Od 1957 zajmował się taternictwem, później również alpinizmem i himalaizmem. Uczestniczył w wyprawach w Himalaje, Karakorum, Hindukusz. Jako speleolog dokonał m.in. pierwszego zejścia na tzw. stare dno Jaskini Śnieżnej w Tatrach (1961, z Bernardem Uchmańskim i Krzysztofem Zdzitowieckim), co było ówczesnym rekordem głębokości w Tatrach. Brał udział w wyprawach speleologicznych do ZSRR, Jugosławii, Bułgarii i Włoch.

Od 2001 pełni funkcję prezesa Polskiego Związku Alpinizmu. Z czynnego wspinania wycofał się po 1976, po narodowej wyprawie na K2. Do tego czasu znany był przede wszystkim jako pierwszy zdobywca szczytu Gaszerbrum III.

Polski wspinacz, taternik, alpinista i himalaista. Jest piątym człowiekiem na Ziemi, który zdobył Koronę Himalajów i Karakorum. Na trzy szczyty: Mount Everest, Kanczendzongę i Lhotse wszedł zimą jako pierwszy. Na Lhotse stanął samotnie w noc sylwestrową w gorsecie, który nosił po uszkodzeniu kręgosłupa w górach. Na Broad Peak „wbiegł” solo w ciągu jednego dnia (pierwsze na świecie wejście z bazy na szczyt ośmiotysięcznika w ciągu jednej doby). Na Dhaulagiri (w 16 godzin) i Sziszapangmę wspiął się sam, wytyczając nowe drogi. Nikt też nie towarzyszył mu podczas wejścia na szczyt Gaszerbruma II. Świadkami samotnego wejścia na Nanga Parbat, jedną z największych ścian Ziemi, byli jedynie pakistańscy pasterze obserwujący jego wyczyn z oddalonych łąk.

Brał udział w kilku wyprawach na K2. Dopiero podczas czwartej, latem 1996, wytrwałość została nagrodzona – wszedł na szczyt Filarem Północnym z dwoma włoskimi alpinistami.

Himalaista, który od kilkunastu lat regularnie zaprzedaje duszę wysokogórskiej wspinaczce. Lider kilkudziesięciu wypraw w różne góry na 5 kontynentach. Zdobywca wyróżnienia w konkursie Kolosy 2000 za dokonanie w wieku siedemnastu lat samotnego wejścia w stylu alpejskim na Khan Tengri. Jesienią 2011 roku zdobył piąty szczyt świata Makalu 8463 m bez użycia tlenu, 9 marca 2012 roku dokonał wraz z Januszem Gołębiem pierwszego zimowego wejścia na szczyt Gaszerbrum I w masywie Karakorum. 31 lipca 2012 r. zaś ukoronował swoje osiągnięcia i jako jeden z nielicznych Polaków zdobył Górę Gór – nieosiągalne K2. Jeden z pierwszych zimowych zdobywców Broad Peaku.

Góry, wspinanie, góry i znowu wspinanie (+ żona ;-) ) – to jego cały świat. Spośród wszystkich form aktywności górskich najbardziej ceni sobie wspinanie zimowe. W 2012 roku, biorąc udział w wyprawie na Lhotse rozpoczął przygodę z projektem PZA – Polski Himalaizm Zimowy, a co za tym idzie z górami wysokimi. Kilka miesięcy później w czteroosobowym zespole Artur zdobył po raz pierwszy w historii w sezonie zimowym jeden z ostatnich niezdobytych zimą ośmiotysięczników – Broad Peak. Na co dzień pasjonat dobrej muzyki, biegania i wszystkiego co wprowadza człowieka w ruch. Z natury niespokojny duch, z ciągłą potrzebą przemieszczania się po świecie.

Człowiek gór, taternik, alpinista i himalaista. Zamiłowanie do gór łączy z pasją do filmowania, jego produkcje zostały już docenione na wielu festiwalach. W zeszłym roku jako dziewiąty Polak stanął na szczycie K2. Wielokrotnie bywał górach wysokich zarówno zimą jak i latem, zdobył m.in. Makalu, Shisha Pangma i Mount Everest.

Polski wspinacz, alpinista o pseudonimie YETI. Znany z hardych przejść wielkościanowych. W 2012 roku wytyczył (wraz z Markiem Raganowiczem) linię Superbalance na Ziemii Baffina, oraz stanął 28 listopada na szczycie Cerro Torre.

Taternik i alpinista, instruktor wspinaczkowy, zamiłowany fotograf, z zawodu elektronik. Wspinał się od 1959, najpierw w Tatrach, potem w Alpach. W latach 1969-2003 brał udział w licznych wyprawach, z których kilka osiągnęło wybitne wyniki sportowe i zajęło trwałe miejsce w historii alpinizmu polskiego i światowego.

W 1969 w Pamiro-Ałaju był współzdobywcą 5 dziewiczych szczytów. Uczestniczył w wyprawach, które dokonały 1. wejścia (1971) na Kunyang Chhish (7852 m) w Karakorum i 1. wejścia zimowego (1979/80) na Mount Everest. Brał udział także w innych zimowych eskapadach Andrzeja Zawady: na Lhotse (8501 m) – pierwsza próba zdobycia zimą ośmiotysięcznika (1974), dwukrotnie (1987/88 i 2002/03) na K2 (8611 m) i dwukrotnie (1996/97 i 1997/98) na Nanga Parbat (8126 m).

Jest współautorem książki Ostatni atak na Kunyang Chhish (1973), a także autorem wielu artykułów w „Taterniku”.

Nestorzy polskiego alpinizmu, autorzy licznych tatrzańskich przejść, ale przede wszystkim znakomitych książek, leksykonów i encyklopedii górskich. Swą wielką pasją do gór zarazili już tysiące Polaków.

Dwójka ludzi, którzy mają zamiar sięgnąć po to, co jeszcze niezdobyte – ostatni szczyt w Himalajach, na który nikt nie wszedł zimą. Złowieszczy wierzchołek Nanga Parbat nie oparł się jeszcze żadnej wyprawie, Marek Klonowski i Tomasz Mackiewicz z pewnością zmienią ten stan rzeczy! Tych dwóch laureatów Kolosa 2008 za wykonany w pionierskim stylu trawers najwyższego szczytu Kanady, Mount Logan, nie zna granic ludzkich możliwości. W Himalaje jeżdżą sami, nie korzystają z żadnego wsparcia instytucjonalnego, polegają tylko na sobie nawzajem.

Alpinistka i górski przewodnik, na swoim koncie ma m.in. wejście na ośmiotysięcznik Gasherbrum II (8035 m n.p.m.) oraz zdobycie jako pierwsza kobieta z Polski jednej z najniebezpieczniejszych gór świata – Piku Pobiedy (7439 m n.p.m.). Ponadto jako pierwsza Polka dokonała wejść na wszystkie pięć siedmiotysięczników byłego ZSRR, uzyskując prestiżowy tytuł Śnieżnej Pantery. W 2010 r. jako pierwsza kobieta ukończyła zawody Elbrus Race na najdłuższej trasie Extreme, ustanawiając zarazem kobiecy rekord w biegu na szczyt Elbrusa. Od szeregu lat zawodniczo uprawia narciarstwo wysokogórskie, w którym jej największe osiągnięcia to mistrzostwo Polski oraz Puchar Polski. Startuje także w rajdach przygodowych (Adventure Racing), maratonach rowerowych oraz zawodach biegowych.

Autorka książek górskich i podróżniczych wydanych przez National Geographic, zainicjowała i prowadzi program grantowy dla początkujących podróżników o nazwie Memoriał Piotra Morawskiego „Miej odwagę!”. Program ten jest żywym pomnikiem Piotra, założycielka Fundacji NAGLE SAMI. Mama Ignasia i Gucia, wdowa po himalaiście Piotrze Morawskim.

Podróżnik z zacięciem reporterskim. Teksty i zdjęcia z Czadu, Sudanu Południowego, Ugandy, Rwandy i Maroka publikował w Onet.pl, Interia.pl, Refugee.pl, Angorze, Sednie i Gazecie Myślenickiej. Podróżuje samotnie. W Ugandzie rozmawiał z Georgiem, więźniem w Mbarara, spotkał się z Justinem, byłym dzieckiem – żołnierzem i komendantem Bożej Armii Oporu. W Sudanie Południowym wędrował z ludźmi, którzy z bronią w ręku walczyli z rebeliantami z LRA. Prawdopodobnie jako pierwszy Polak, stanął na najwyższym szczycie Sudanu – Mount Kinyeti. W Czadzie dotarł do zapomnianych Gór Tibesti.

Podróżnik, dziennikarz, autor książek „Dalej od Buenos” oraz „Cisza”, były członek Alpinus Expedition Team. Eksplorator dziewiczych rejonów świata – przede wszystkim ukochanej przez niego Ameryki Południowej. Teksty jego autorstwa publikują m.in: „Rzeczpospolita”, „Nowe Państwo”, „Gazeta Polska Codziennie”, „Polonia Christiana”, „npm”, „National Geographic-Traveler”, „Podróże”, „Poznaj Świat”.

Trochę zakątków już w życiu zobaczył. To jednak latynoska koncepcja świata ujęła go najmocniej. A zaczęło się tak niewinnie. Zarażony przez ojca-alpinistę miłością do gór od dzieciństwa marzył, aby podejść pod ścianę przepięknej Cerro Torre. Pierwsza okazja nadarzyła się, gdy obronił pracę magisterską w Katedrze Kartografii Wydziału Geografii Uniwersytetu Warszawskiego. Gdy zakosztował smaku niezależnej eksploracji, nie było już odwrotu. Przewędrował Argentynę, Chile, Boliwię, południową Brazylię, Peru i Ekwador, Wenezuelę, Meksyk, Belize, Gwatemalę, Honduras, Nikaraguę, Kambodżę, Laos, Wietnam, Tajlandię, Indie, Nepal… Wszędzie pojawiał się z czystą kartą. Bez wielkich funduszy. I wówczas się zaczynało.

Gdy opuszcza granicę kolejnego państwa, jego notatnik (mocno zdezelowany zeszyt, któremu codziennie musi poświęcić przynajmniej pół godziny) zawsze jest bogatszy nie tylko o kilkanaście nowych adresów, maili, telefonów oraz obietnic kolejnego spotkania, ale także wzruszających emocji i spotkań z pięknymi ludźmi. „Ja po prostu mam bardzo dobrego Anioła Stróża” – powtarza, gdy pytają go, jak udaje mu się przeżyć te wszystkie spisywane przygody.

Jak sam mówi, dług zaciągnięty u Szefa na Górze, spłaca pokazami zdjęć, fotoreportażami, artykułami, inspirowaniem ludzi do poznawania nowego. Ułatwianiem przeniesienia się – choćby oczyma wyobraźni – w miejsca dalekie i egzotyczne tym wszystkim, którzy mieli troszkę mniej szczęścia od niego w eksploracji świata.

Z wykształcenia geografowie, z zamiłowania fotografowie. Wspinali się w wielu górach Europy, a także w Andach, Ałtaju, Tien Szanie, górach Elburs, Alpach Japońskich, Himalajach i Pamirze. Zmierzyli się z Jedwabnym Szlakiem w zachodnich Chinach, Uzbekistanie i Iranie. Dotarli na „Dach Świata” i pod świętą górę Kailasz dość nietypowo, z Kaszgaru. Smakowali zieloną herbatę pod Fuji, a także przemierzali amazońską dżunglę. Od przeszło czterech lat wędrują we trójkę – z córeczką Igą – po Omanie, Rumunii, Nowej Zelandii, Japonii, Maroku, a ostatnio po północnych Chinach. Zawsze na wyjazdy zabierają aparat fotograficzny, a plon „bezkrwawych łowów” można ocenić w trzech autorskich albumach: „Tybet. W kraju ginącej kultury”, „Japonia – od tropików Okinawy po zabytki Kioto” oraz „Boliwia – Tybet Ameryki”.

Para podróżników z dolnośląskiej Świerzawy, którzy swoją wspólną przygodę rozpoczęli w 2006 r. wyjazdem w długą drogę do Indii na samodzielnie złożonych rowerach. Ich podróże i spotkania ze wspaniałymi ludźmi stały się wielką inspiracją dla innych. Ania i Robert chętnie dzielą się swoją historią i doświadczeniem, na kanwie ich wypraw powstały wielokrotnie nagradzane książki. Od paru lat przemierzają całą Polskę prowadząc prelekcje, promocję publikacji, warsztaty etnograficzne i zajęcia podróżnicze dla najmłodszych.

Agata Włodarczyk i Przemek Bucharowski wraz z wyjątkowym psem – Diuną – udowodnią Wam, że takie słowo, jak dogtrekking nie tylko istnieje, ale może oznaczać też coś wspaniałego i wartego naśladowania.

Oni – typowi homo sapiens i ona, typowa canis lupus, z godnym podziwu uporem przeżywają przygody pośród najwyższych gór świata.

Rosyjski zespół Dmitrij Gołowczenko, Aleksandr Lange i Siergiej Nilow dokonał w dniach 9-25 sierpnia pierwszego przejścia imponującej północno-wschodniej ściany Muztagh Tower (7284 m) w Pakistanie. Byli piątą ekspedycją, która zdobyła ten szczyt.

Ich wyczyn został uhonorowany górskim „Noblem”, czyli prestiżową nagrodą „Złoty Czekan 2013”.

***

Więcej informacji o festiwalu znajduje się na stronie: festiwalgorski.pl

Źródło: Przegląd Filmów Górskich

 

Exit mobile version