Sezon skałkowy w pełni – jak dbać o buty do wspinaczki?

Buty wspinaczkowe są podstawowym elementem wyposażenia każdego wspinacza, a w niektórych przypadkach (bouldering), chyba najważniejszym. Jak wiemy, dobrze dobrane buty dzięki swoim właściwościom pomagają naszej stopie jak najlepiej trzymać się skały. Dlatego tak ważnym elementem jest pielęgnacja butów wspinaczkowych, jak i przygotowanie ich do samego użycia.

Każdy brud (ziemia, pył, piasek) zmniejsza tak ważną właściwość naszych butów, jaką jest przyczepność gumy. Przed wejściem w drogę najprostszą metodą oczyszczenia butów jest wytarcie ich o nogawkę spodni, choć dużo lepszy rezultat uzyskamy przecierając but dłonią zwilżoną np. śliną. Dobrym rozwiązaniem jest posiadanie dywanika, z którego możemy wystartować.

Starajmy się też niepotrzebnie nie rozbijać butów i nie zmieniać ich fasonu. Po skończeniu wspinaczki zdejmijmy je, a nie chodźmy w nich nadal.

Przepoconych nie chowajmy na dnie plecaka – dajmy im najpierw wyschnąć!

Niestety wspinając się w naszych butach bez skarpet pozostawiamy w ich wnętrzu nie tylko brud, ale i naskórek, dzięki któremu bakterie tak sprawnie zmieniają nasze ukochane buty w śmierdzące kapcie. Dlatego też buty należy czyścić.

W tym celu najlepiej jest użyć letniej wody z niegroźnym detergentem np. szarym mydłem i za pomocą małej szczoteczki usunąć ze środka cały brud.

Osobiście nie polecam prania butów w pralce, gdyż ta metoda może uszkodzić buty, a zbyt wysoka temperatura rozklei je.

Buty do wspinaczki należy czyścić! (fot. M5)
Buty do wspinaczki należy czyścić! (fot. M5)

Pamiętajmy o tym, aby but mógł wyschnąć w sposób naturalny. Przy braku czasu dobrą metodą będzie włożenie gazet do środka butów (nigdy nie susz butów na kaloryferze).

Co do czyszczenia rzepów, idealnie sprawdza się do tego szczotka do usuwania sierści.

Niestety nawet te zabiegi nie zapewnią naszym butom nieśmiertelności. Po wytarciu się czubków w butach, zerwaniu się rzepów lub innej usterce, zamiast biec po nową parę do sklepu oddajmy je do renowacji, dając im drugie życie. Za takim rozwiązaniem, oprócz względów finansowych, przemawia także fakt, iż po raz drugi nie musimy ich rozbijać.

 

M5 Michał Piątek

 

Exit mobile version