Buty są niewątpliwie najważniejszym elementem sprzętu do aktywności outdoorowych. Muszą być dobrane zgodnie z przeznaczeniem, wykonane z solidnych materiałów, a co najważniejsze – muszą być wygodne. I tu pojawia się problem mierzenia butów jeszcze w sklepie, podczas zakupów. Jak uporać się z tym trudnym zadaniem? Oto nasze rady.
Przygotuj się i wymagaj
Zakup odpowiednich butów nie jest zadaniem łatwym. Wymaga solidnego przemyślenia i przynajmniej kilku przymiarek. Przygotujmy się do wizyty w sklepie zawczasu, odpowiadając sobie na pytanie: do czego przede wszystkim będziemy używać butów, które chcemy kupić? Trudno o but „do wszystkiego”, ważne jest więc, żebyśmy określili, jakie formy aktywności będą dla nas najważniejsze. To także pierwsze pytanie, jakie usłyszymy od sprzedawcy.
W samym sklepie wymagajmy od sprzedawcy uwagi, zainteresowania, sami zadawajmy pytania, a przede wszystkim: nie śpieszmy się! Nie krępujmy się przymierzać butów tak długo, jak to będzie konieczne, i tyle par, ile chcemy. Dobry sprzedawca w dobrym sklepie nie okaże nam zniecierpliwienia, będzie za to służył radą.
Stopy naprawdę zmieniają rozmiar
Czy na pewno znasz swój rozmiar buta? A może co marka – to inna cyferka? Zazwyczaj tak to niestety wygląda, nic na to nie poradzimy. Musimy zatem poznać wymiary naszej stopy i na tej podstawie określić rozmiar buta, jaki będzie dla nas odpowiedni. Kluczowe są tu długość i tęgość stopy.
Z pomocą może przyjść nam odpowiednie urządzenie – tzw. przyrząd Brannock’a; zapytajmy o nie w sklepie. Pamiętajmy też, że buty, które doskonale pasują rano, mogą nie leżeć tak dobrze pod koniec dnia. Na przymiarki lepiej więc wybrać się po południu, kiedy nasze stopy lekko już napuchną.
Kobiece stopy są inne
Jeśli korzystamy w sklepie z urządzenia do określenia rozmiaru stóp, dopilnujmy, żeby w przypadku stopy kobiecej zastosowano damską wersję przyrządu.
Pamiętajmy też, że mniejsze kobiety mają zazwyczaj stopy szersze w przedniej części, zaś tył stopy i pięta są u nich węższe. Tego typu stopa wymaga specjalnego, niestandardowego kopyta i zazwyczaj tylko droższe, renomowane marki oferują wykonane w ten sposób obuwie. Zasygnalizujmy tę sprawę sprzedawcy.
Liczą się proporcje
Także proporcje wymiarów stóp u wielu kobiet są inne od tych, które są typowe dla mężczyzn. Chodzi tu szczególnie o stosunek długości mierzonej od pięty do czubka dużego palca i od pięty do kłębu (poduszki pod palcami, najszerszej części stopy).
Kłąb z reguły powinien leżeć w najszerszej części buta, czyli jednocześnie tam, gdzie znajduje się punkt jego zgięcia. Ze względu na inną pozycję kłębu kobieca stopa nie zawsze będzie leżeć wygodnie w modelu o odpowiednio dobranym rozmiarze – w przypadku damskiej stopy kłąb często wypada poza punktem zgięcia buta.
But nie tylko wygląda wtedy źle i zapada się nad stopą; sama stopa poddawana jest również większym obciążeniom związanym ze zginaniem buta. To zaś może prowadzić do szybszego męczenia się mięśni stopy. Należy mieć tę wspomnianą zależność na uwadze i odpowiednio dobrać tęgość buta.
Dlaczego trzeba mierzyć obie stopy?
Wielu ludzi jest niesymetrycznie zbudowanych i jest to zupełnie normalne. Masz jedną stopę dłuższą od drugiej? Powinieneś dobrać rozmiar przymierzanego obuwia tak, aby pasował do dłuższej ze stóp.
Przymiarki na początek
Należy się upewnić, że pięta solidnie i stabilnie spoczywa w zapiętku buta. Odległość pomiędzy końcem dużego palca stopy a przednią ścianą buta powinna równa mniej więcej grubości kciuka.
But powinien też komfortowo przylegać do podbicia i obejmować dość ściśle (lecz niezbyt ciasno) kłąb stopy. Wrażenie ma być podobne do tego, jakbyśmy ściśle obejmowali dłonią tę część stopy, chcąc ją unieruchomić.
Potrzeby wyjątkowych stóp
Często dla szczupłych lecz dużych stóp o małej objętości nie można dobrać odpowiedniego rozmiaru. W tym przypadku pomóc może zastąpienie standardowej, dostarczonej przez producenta wkładki inną, nieco grubszą.
Drugą opcją jest dopasowanie tęgości stopy poprzez założenie grubszej skarpety.
Przejdź się
Niezwykle ważna jest aktywna przymiarka butów. Przejdźmy się po sklepie, przebiegnijmy się, poskaczmy, stańmy na palcach, wejdźmy na pochylnie lub rampę, jeśli sklep jest w nie wyposażony.
Podczas spaceru po pochylni zwróćmy uwagę, jak but pracuje na naszej stopie. Nadmierne marszczenie się materiału wierzchu buta świadczy o złym dopasowaniu lub za dużym rozmiarze buta.
Główki kości śródstopia zlokalizowane nad kłębem stopy powinny przebiegać wzdłuż osi w najszerszym miejscu buta. Aby upewnić się, że but został właściwie dopasowany, sprzedawca może kciukiem sprawdzić zmiany położenia główki kości śródstopia, gdy podchodzimy na rampę lub z niej schodzimy.
Śródstopie też ma głos
Aby sprawdzić dopasowanie buta na śródstopiu należy objąć tę część buta dłonią tak aby kciuk zwracał się ku wnętrzu stopy, zaś palce na zewnątrz. Zaciskając lekko dłoń sprawdzamy czy nie ma luzów, czyli czy but jest właściwie dobrany pod względem tęgości, czy jest właściwie zawiązany i czy gwarantuje właściwe trzymanie stopy, zapobiegające jej „pływaniu” w przód i w tył.
Pamiętajmy, że nawet odpowiednio dobrany but, kiedy jest niewłaściwie zawiązany, może wpłynąć na negatywne odczucia użytkownika. Problem z przepadaniem stopy do przodu mogą rozwiązać grubsza wkładka redukująca objętość buta lub po prostu – bardziej precyzyjne wiązanie.
Technika wiązania butów
Wiązać buty nauczyłeś się już w przedszkolu? Brawo! Upewnij się jednak, czy na pewno potrafisz dobrze zawiązać swoje buty outdoorowe. Niestety, najczęściej wiążemy buty zbyt ciasno lub zbyt luźno. Zbyt luźne wiązanie nie utrzyma pięty stabilnie i może być przyczyną otarć. Zbyt ciasne sprawi nam nie mniejszy dyskomfort. Podczas wiązania nie pomijajmy żadnych dziurek, taśm i nap, jeśli występują w naszym bucie.
Aby poprawnie zawiązać but, należy po nałożeniu go na stopę zawiązać węzeł chirurgiczny (sznurówki owinięte wokół siebie 3 razy), przypominający nieco węzeł płaski. Węzeł zaciągamy, następnie podkładamy pod niego palce dłoni i podciągamy go do góry, kręcąc nim w prawo i lewo.
W ten sposób szybko i wygodnie naciągniemy sznurówki we wszystkich przelotkach i co ważniejsze – uzyskamy odpowiedni stopień ich napięcia. Następnie rozwiązujemy węzeł chirurgiczny i wiążemy sznurówki tak jak zwykle.