Outdoor Magazyn
  • Start
  • Aktualności
    • Wspinaczka
    • Tatry
    • Alpinizm
    • Himalaizm
    • Biegi górskie i trail
    • Podróże
    • Poza trasą
    • Narty
    • Rajdy
    • Drytooling
    • Rowery
    • Szkolenia/Warsztaty
    • Konkursy
    • Jaskinie
    • Triathlon
    • Praca w outdoorze
  • Kierunki
    • Miejsca
    • Relacje
    • Wyprawy
  • Poradniki
    • Trekking & Góry
    • Skitouring
    • Turystyka
    • Trail running i Rajdy
    • Freeride
    • Biegówki
    • Fotografia & Film
    • Kuchnia
  • Testy
    • Obuwie
    • Odzież
    • Sprzęt & akcesoria
  • Sprzęt
    • Nowości
    • Poradnik sprzętowy
    • Przegląd rynku
    • Sklepy outdoorowe
    • Przewodniki
  • Ludzie
  • Kultura
    • Festiwale
    • Film
    • Książki
    • Prasa
    • Wystawy i Teatr
  • Patronat
  • Outdoor Mag
  • Gdzie kupić?
Brak wyników
View All Result
  • Start
  • Aktualności
    • Wspinaczka
    • Tatry
    • Alpinizm
    • Himalaizm
    • Biegi górskie i trail
    • Podróże
    • Poza trasą
    • Narty
    • Rajdy
    • Drytooling
    • Rowery
    • Szkolenia/Warsztaty
    • Konkursy
    • Jaskinie
    • Triathlon
    • Praca w outdoorze
  • Kierunki
    • Miejsca
    • Relacje
    • Wyprawy
  • Poradniki
    • Trekking & Góry
    • Skitouring
    • Turystyka
    • Trail running i Rajdy
    • Freeride
    • Biegówki
    • Fotografia & Film
    • Kuchnia
  • Testy
    • Obuwie
    • Odzież
    • Sprzęt & akcesoria
  • Sprzęt
    • Nowości
    • Poradnik sprzętowy
    • Przegląd rynku
    • Sklepy outdoorowe
    • Przewodniki
  • Ludzie
  • Kultura
    • Festiwale
    • Film
    • Książki
    • Prasa
    • Wystawy i Teatr
  • Patronat
  • Outdoor Mag
  • Gdzie kupić?
Brak wyników
View All Result
Outdoor Magazyn
Brak wyników
View All Result

Żółwie na wyspie Sal

materiał archiwalny z OM #17 / WIOSNA 2022

Redakcja Redakcja
25 czerwca 2025
Zielona strona Outdoor Magazynu
0
żółwie na wyspie Sal

Żółwie na wyspie Sal

Podziel się na FacebookuPodziel się na Twitterze

Od tysięcy lat wulkaniczne Wyspy Zielonego Przylądka, w szczególności piaszczysta Sal, stanowią ulubiony teren lęgowy żółwi morskich z gatun­ku Karetta. Samice w wieku rozrodczym 28-33 lata, dochodzące do 500 kg i 150 centymetrów, w maju wychodzą na ląd, kopią bardzo głębokie doły i składają około 40 jaj w każdym. Młode wykluwają się szybko, już w sierp­niu. Pisklaki, mające około 5 centymetrów długości i miękką skorupę, chcąc uniknąć drapieżników, w nocy uciekają do oceanu. Korzystając ze światła księżyca, pokonują około 100 metrową drogę do wody. Za dnia rozgrzany słońcem piasek stanowi barierę nie do pokonania, łatwo znaleźć tam wtedy usmażonego nieszczęśnika.

***

Zielony Przylądek był bezludny aż do XV wie­ku, jako pierwsi na wyspach pojawili się Por­tugalczycy, urządzając największy port prze­ładunkowy dla handlu niewolnikami. Wyspy uzyskały niepodległość dopiero w 1975 roku, a obecnie gospodarka opiera się na rybołów­stwie oraz turystyce. Mimo iż Wyspy Zielone­go Przylądka należą do grupy najbogatszych krajów afrykańskich, ochrona przyrody jest mocno zaniedbywana. Lokalne władze bardzo łatwo poddają się presji branży turystycznej. I trudno się im dziwić, w większości żyją z tej dziedziny gospodarki, a status bogatego afry­kańskiego kraju oznacza płace w okolicach 150 euro. Wielkie resortowe hotele budowane są na piaszczystych plażach w odległości około 100 metrów od oceanu, a plastikowe sieci zarzucane gęsto w wodzie.

Żółwie na wyspie Sal
Żółwie na wyspie Sal

Obecnie żółwie Karetta są na liście gatun­ków zagrożonych wyginięciem, ich populację szacuje się na około 60 tysięcy. Z pomocą przychodzą między innymi wolontariusze z Projeto Biodiversidade, którzy spędzają na wyspie cza­sami nawet ponad rok. Standardem jest jednak pół roku. Śpią w namiotach na plaży lub w wy­najętych apartamentach. Mają zapewnione je­dzenie i picie, nic więcej, większość z nich to studentki z Europy Zachodniej. Fundacja zaj­muje się ochroną flory i fauny na Capo Verde, ratowane są nie tylko żółwie, choć te cieszą się największą popularnością wśród wolontariu­szy. Wyspa Sal jest terenem lęgowym między innymi przepięknego Faetona Białosternego, a w przybrzeżnych wodach pierwsze pluski dają młode rekiny z gatunku Żarłacza Żółtego, niestety również na liście zagrożonych.

Aby ochronić żółwie przed skutkami dzia­łalności człowieka, wolontariusze szukają jaj i umieszczają je w inkubatorach, płytszych oraz zabezpieczonych przed drapieżnikami sztucz­nych gniazdach. Mimo opieki jedynie 20 proc. pisklaków przeżywa wykluwanie, zdecydowana większość ginie pod ziemią, nie mając siły wyko­pać się z piasku. Te, które dały radę odgrzebać się choć trochę, tak aby na powierzchni gniazda pokazało się pęknięcie w piachu, odkopywane są przez czuwających 24 godziny na dobę wolonta­riuszy, potem zaczyna się piękny spektakl.

Żółwie na wyspie Sal
Żółwie na wyspie Sal

Młode wykluwają się w nocy i idą do wody prowadzone światłem księżyca. Niestety zanie­czyszczenie świetlne sprawia, że się gubią i idą we wszystkie możliwe strony, a osoby pomagają­ce im wejść do wody mogą używać jedynie słabe­go czerwonego światła. Trzeba je łapać i przeno­sić z powrotem bliżej wody, uważając przy tym, aby nie rozdeptać innego nicponia. Ryzykowna może być także wysoka fala w czasie przypływu. Na przekór stereotypom, nie ma nic szybszego niż mały żółw, a zrobienie takiemu sprinterowi zdjęcia stanowi nie lada wyzwanie.

Czasami wolontariusz używa białego światła, lecz tylko po to, aby w pochmurną noc imitować księżyc. Staje wtedy na brzegu oceanu i wysoko nad głową trzyma latarkę, kształtem przypo­minającą lampę naftową. Cała ceremonia trwa krótko, około 5 minut, jednak powtarzana jest co godzinę, a zarwana w ten sposób noc daje poczucie nieprawdopodobnej satysfakcji. Tak zachwiany sezon lęgowy trwa do listopada.

Żółwie na wyspie Sal
Żółwie na wyspie Sal

Warty na plaży trwają po 8 godzin. Najbar­dziej pożądane są te nocne, nie tylko ze względu na ceremonie wodowania małych gadów, w nocy temperatura wynosi około 23°C i nie trzeba chować się przed ostrym słońcem. Urbanizacja wyspy sprawia, że niektóre inkubatory zloka­lizowane są w pobliżu resortów, tam zmiany są krótsze i intensywniejsze, wymagają większej załogi. Część opiekunów dba, aby turyści nie wdarli się na ogrodzony teren z jajami, część przeprowadza akcje edukacyjne, a część zbiera fundusze, oferując zaciekawionym turystom adopcje gniazda i nazwanie go własnym nazwi­skiem. Za 50 euro wolontariusz napisze kredą nazwisko darczyńcy na tablicy z numerem kon­kretnego gniazda, wychodzi niecałe 2 euro za żółwia. Ta nieinwazyjna forma cieszy się dużym powodzeniem. Inkubatory w pobliżu resortów mają jeszcze jeden walor, jedna z wolontariu­szek na pamięć znała wieczorny program wy­stępów muzycznych w pobliskim Hiltonie. Na szczęście animacje zorganizowane przez resort są na tyle ciekawe, że turyści nie interesują się żółwiami w nocy.

Prawdziwa magia to inkubatory zlokalizo­wane na terenie Parku Narodowego, najkrótsza droga prowadzi do nich przez wysypisko śmieci i znajdujące się tam slumsy. Językiem urzędo­wym jest portugalski, lecz nawet mieszkańcy faveli posługują się bardzo dobrym angielskim, przy tym są bardzo przyjaźnie nastawieni do wolontariuszy. Na teren rezerwatu nie docierają już ani tubylcy, ani mieszkańcy resortów, plaże schowane są za pozostałością wysokiego kra­teru wulkanu, więc zanieczyszczenie świetlne z zabudowań miejskich jest minimalne. Szu­mowi fal oceanu towarzyszą odgłosy z ptasich gniazd. Sezon lęgowy Faetona Białosternego pokrywa się z wylęganiem gadów. Białe pta­ki z czerwonym dziobem oraz długim ogonem wyglądają w powietrzu spektakularnie, niczym płaszczki wiszą nad plażą, pilnując młodych na klifie. W wodzie można bez problemu spotkać młode, ciekawskie rekiny. Małe mierzą około pół metra i są zupełnie niegroźne, podpływają bardzo blisko, ocierając się czasami o ciało. Nie­zwykle szybkie i zwinne, pojawiają się znikąd, przez kilka minut sprawiają wrażenie jakby ob­wąchiwały nogę, po czym błyskawicznie znikają w krystalicznie czystej wodzie. Kto ma ochotę, może wypłynąć na głębszą wodę i spotkać mamę. Mama żarłacza żółtego jest trochę większa, ma około trzech metrów, żeby się jej przyjrzeć trze­ba pokonać wysokie fale, załamujące się oko­ło 20 metrów od brzegu. Problemem nie jest nieobecność dużych osobników w tym miej­scu, głębokość to już grubo ponad dwa metry, niestety załamujące się fale spieniają wodę, przez co nic nie widać. Widoczność pod wodą pojawia się dopiero około 100 metrów od brzegu. Wypłyniecie tam, choć wyczerpujące, jest warte wysiłku.

Żółwie na wyspie Sal
Żółwie na wyspie Sal

Wolontariuszem w Projeto Biodiversidade można zostać na dowolny czas, od czerwca to września. Ze względów logistycznych chętniej przyjmowane są osoby na dłuższe okresy. Pra­ca przy żółwiach wygląda inaczej w różnych okresach, na przełomie maja i czerwca duże samice wychodzą na ląd i składają jaja, pod ko­niec września ostatnie młode trafiają do oceanu. Najciekawszy jest okres wakacyjny, początkowo wymagana jest opieka nad samicą, aby potem przekwalifikować się na nianię dla małego jaja i odprowadzić pisklaka do oceanu. Niestety okres wakacyjny cieszy się największym powodzeniem, a temperatury na wyspie są koszmarnie wyso­kie. Fundacja zapewnia jedzenie i namiot oraz 100 euro miesięcznie. Praktycznie wszystkie pro­dukty, w tym żywność, sprowadzane są na wyspę z Portugalii, w sklepach jest drogo i pusto. Pod­stawą diety jest fasola oraz występujące obficie w lokalnych wodach tuńczyki. Mimo iż wyspa jest tropikalna, o owocach można pomarzyć, ba­nan kosztuje 1 euro, innych owoców w sklepach nie widziałem. Bardziej zapobiegliwi zabierają do bagażu podręcznego, lecąc na wyspę, na przy­kład kilka kilogramów sera.

Mikołaj Janeczek

***

Materiał ukazał się pierwotnie w 17. numerze Outdoor Magazynu (wiosna 2022).

Outdoor Magazyn #17 – wiosna 2022 (il. Dorota Piechocińska)
Tags: ekologiaPolecamyżółwie
Redakcja

Redakcja

Powiązane wiadomości

Alpy Szwajcarskie (fot. MG)
Zielona strona Outdoor Magazynu

Topnienie wiecznej zmarzliny w Alpach Szwajcarskich – nowe wyniki badań

25 czerwca 2025
fot. https://stopsuszy.imgw.pl/
Zielona strona Outdoor Magazynu

Dzień Walki z Pustynnieniem i Suszą – Polska nadal w cieniu suszy

16 czerwca 2025
(fot. Pixabay)
Zielona strona Outdoor Magazynu

Przystosowanie miast do zmian klimatu – Nowe regulacje dotyczące Miejskich Planów Adaptacji

9 czerwca 2025
Następny artykuł

Twój pierwszy raz w hamaku

Nowa kolekcja Black Diamond - Born from the Climbing Life (fot. Drew Smith  / Black Diamond)

Born from the Climbing Life – kolekcja Black Diamond inspirowana wspinaczkowym stylem życia

mockups-design.com

Lato czeka! 30. numer Outdoor Magazynu jest już dostępny

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Subskrybuj!

Zapisz się do naszego newslettera. Będziesz dostawał informacje o nowościach na stronie.

Najnowsze

fot. mat. prasowe Pieniny Ultra Trail / Dariusz Boroń

Jakie plany na drugą część sezonu ma czołówka polskiej sceny biegów górskich?

Informacja prasowa
15 lipca 2025
0

Sezon biegów górskich, zainaugurowany podczas kwietniowego Pieniny Ultra-Trail, trwa już w pełni. Dla wielu sportowców był to pierwszy poważny sprawdzian...

Achensee (c)Achensee Tourismus

Magiczne miejsca Tyrolu: kryształy, zamki i jeziora

Artykuł sponsorowany
15 lipca 2025
0

Letni Tyrol to coś więcej niż malownicze szlaki oraz świeże powietrze. To austriacki region Alp, który skrywa prawdziwe perełki pełne...

Nowoczesne rowery elektryczne, które pozwalają szybko i bezemisyjnie dotrzeć do wybranego przez siebie celu (fot. materiały partnera)

Jak żyć szybko, wygodnie i ekologicznie? 8 inspiracji na zmiany w codzienności

Artykuł sponsorowany
14 lipca 2025
0

We współczesnym świecie można znaleźć wiele możliwości szybkiej i łatwej zmiany, która sprawi, że będziesz funkcjonować komfortowo, ale i z...

jak zadbać o oczy

Biegasz, pływasz, walczysz? Sprawdź, jak dbać o oczy w sporcie

Informacja prasowa
9 lipca 2025
0

W łucznictwie olimpijskim tarcza ustawiona jest w odległości 70 m od zawodnika. Aby zdobyć maksymalną liczbę punktów, musi trafić w...

© 2010-2025 Outdoor Magazyn - Magazyn sportów outdoorowych.

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In

Add New Playlist

Brak wyników
View All Result
  • Wydarzenia
  • Sprzęt
  • Kierunki outdoor
  • Kultura
  • Testy
  • Poradniki
  • Gdzie kupić Outdoor Magazyn
  • Kontakt
  • Polityka prywatności

© 2010-2024 Outdoor Magazyn