W sobotę, 7 maja, odbył się najtrudniejszy bieg wchodzący w skład Red Fox Elburs Race 2016 – SkyMarathon, czyli „High-speed run to the West Elbrus Peak”. Zwycięzcą został Karl Egloff z Ekwadoru, który wbiegł na szczyt w 3 godziny i 45 min. Jak informują organizatorzy w pobiciu rekordu nie pomogły warunki śniegowe.
Drugie miejsce zajął Rosjanin Witalij Szkieł, zdobywając również tytuł najszybszego rosyjskiego skyrunnera (w zeszłym roku Witalij ukończył bieg na 1. miejscu). Jako trzeci finiszował Pascal Egli ze Szwajcarii. 4. miejsce przypadło w udziale Nicolásowi Miranda z Ekwadoru.
Z kolei w zmaganiach Vertical Kilometer triumfowali: 1. miejsce – Oriol Cardona z czasem 45 min 42 s (Hiszpania), 2. miejsce – Pascal Egli (Szwajcaria), 3. miejsce – Witalij Czernow (Rosja). Nasz reprezentant Piotr Hercog (Salomon Suunto Team) zajął 39. miejsce z czasem 36 min. 13 s.
Wśród pań sukces odniosły Rosjanki: 1. miejsce Jelena Krawczenko z czasem 54 min. 37 s (Rosja), 2. miejsce – Nadjeżda Koroljatina, 3. miejsce – Oksana Stefaniszyna.
W sobotę wieczorem znane były oficjalne wyniki jedynie z Vertical Kilometer, na SkyMarathon musimy jeszcze poczekać.
Najważniejsze biegi Red Fox Elburs Race:
Vertical Kilometer:
Vertical Kilometer® – Mt Elbrus, 2450-3450 m.
Trasa biegnie z polany Azau do schroniska Mir.
High-speed run to the West Elbrus Peak:
Vertical SkyMarathon® – Mt Elbrus, 2350-5642 m.
Polana Azau (2350 m) – Schronisko Mir (3450 m) – „Beczki” (3780 m) – Skały Pastuchowa (4800 m) – Siodło (5350 m) – Zachodni wierzchołek Elbrusa (5642 m).
Krótką wypowiedź Piotra Hercoga po biegu Vertical Kilometer znajdziecie na jego profilu FB.
Źródło: elbrus.redfox.ru
