Do tragicznego wypadku doszło we wtorek 25 czerwca. Ratowników zawiadomili turyści, na których oczach mężczyzna spadł z grani Rohaczy w słowackich Tatrach Zachodnich.
***
Do wypadku doszło po południu. Wędrujący czerwonym szlakiem mężczyzna, spadł z Rohacza Ostrego na stronę Doliny Smutnej. Natychmiast poproszono o współpracę załogę LPR z Popradu, a jednocześnie na miejsce wyruszyli pieszo ratownicy HZS z Regionalnego Centrum Zachodnich Tatr. Słowackie służby ratownicze dotarły szybko na miejsce i zaczęły przeszukiwać teren. W końcu znaleźli poszkodowanego w głębi 6-metrowej szczeliny pomiędzy skałą i płatem topniejącego śniegu. Niestety nie wykazywał już oznak życia. Mężczyzna doznał śmiertelnych obrażeń w wyniku upadku z dużej wysokości. Ratownicy wydobyli ciało ze szczeliny i przekazali odpowiednim służbom.
źródło: hzs.sk