Czy dzisiejsi turyści wiedzą, co to są liofilizaty? Prawdziwi wyjadacze górscy czy wytrawni podróżnicy raczej nie mają problemu z odpowiedzią, czym charakteryzuje się żywność liofilizowana. Są to gotowe dania, które wystarczy zalać wodą – zazwyczaj wrzątkiem. Nie trzeba ich dodatkowo gotować! Liofilizaty można spożywać nawet wprost z opakowania.
Choć kiedyś była to żywność, która stanowiła żelazne menu jedynie ekstremalnych wypraw wysokogórskich, dzisiaj zabierana jest nawet na weekendową wycieczkę w góry. Nie każdy turysta jest jej fanem, ale są i tacy, którzy wolą obiad liofilizowany niż danie ze schroniska. Czasami jest niezbędna: gdy przemierzamy wiele kilometrów z dala od cywilizacji z całym dobytkiem na plecach potrzebnym np. na 2-tygodniowy trekking.
Liofilizacja to proces odwadniania substancji poprzez szybkie i kontrolowane wymrażanie wody. Ostatnim etapem jest końcowe dosuszanie odbywające się w temperaturze 40 – 50°C, które pozwala uzyskać gotowy wyrób o wilgotności 1-2%. Dzięki temu otrzymujemy produkt trwały, przygotowany bez użycia konserwantów. Do tego smaczny!
Makaron z kurczakiem i szpinakiem w sosie śmietanowym, Zupa serowa fondue po szwajcarsku lub Dziczyzna dla smakoszy – czy takie potrawy potrafilibyście przygotować sami w domu? W daniach warzywnych wyraźnie można rozróżnić groszek, fasolkę i kukurydzę, jajecznica pachnie smażoną cebulką, a między zębami chrupią kawałki bekonu. Wybór deserów przyprawia o zawrót głowy: Krem karmelowy z amaretto, Waniliowa legumina ryżowa czy Mus czekoladowy. To tylko kilka propozycji dań wyprawowych firmy Trek’n eat.
Na co zwracać uwagę przy zakupie liofilizatów?
- Nie zawsze należy kierować się ceną. Trzeba zwrócić uwagę na ilość kalorii, którą danie dostarcza i czy opakowanie jest porcją dla jednej czy dla dwóch osób. Takie informacje powinny być podane na torebce.
- Zaletą żywności liofilizowanej jest waga. Żywność taka jest lekka i na pewno waży mniej niż wszelkiego rodzaju „chinki”, „gorące kubki”, „mleczne starty” oraz ryże i sosy w proszku, a ich wartość odżywcza jest zdecydowanie większa. Warto porównać stosunek ceny, kalorii i wagi.
- Ważne jest, żeby podczas przeliczeń wagowo-kaloriowych nie zapomnieć zwrócić uwagi na objętość opakowania. By optymalnie zapakować liofy na podróż, należy unikać „pokrak” na rzecz „zgrabniaczków”, które w postaci sprasowanej tworzą ładny pakiecik. Można takie paczuszki ułożyć jedna obok drugiej, nie martwiąc się, że pomiędzy zostaną niewykorzystane przestrzenie.
- Przygotowanie gotowego do spożycia liofilizatu jest banalnie proste. Wystarczy danie zalać gorącą wodą, odczekać parę minut i zjeść. Niby ta zasada się sprawdza, ale… przy zakupie należy zwrócić uwagę, czy opakowanie posiada nacięcia, które pozwolą na łatwe rozerwanie torebki nawet mokrymi rękoma i bez użycia dodatkowych narzędzi. Liofilizowane dania w mniejszych paczkach lepiej się miesza i potem wygodnie spożywa. Jeśli chcemy jeść je wprost z opakowania, najlepiej od razu zakupić specjalną łyżkę z długą końcówką przeznaczoną do spożycia liofilizatów.
- Jeśli zależy nam na szybkim posiłku, musimy już przy zakupie wybierać te potrawy, które mają krótki czas „przygotowania” (czas oczekiwania od momentu zalania gorącą wodą to od 6 do nawet 12 minut). W końcu u podstaw idei jedzenia liofilizowanego leży przekonanie, że mają to być dania szybkie i łatwe w przyrządzeniu :)
Wydawałoby się, że z suchego proszku nic dobrego nie można uzyskać. Opinie na temat walorów smakowych liofilizatów są jednak zaskakująco pozytywne. Dodatkowo przyrządzanie liofilizatów to oszczędność gazu – gotujemy jedynie wodę i miejsca w plecaku – rezygnujemy bowiem z wielu dodatkowych sprzętów.
Może nadszedł czas na wypróbowanie tych dań podczas najbliższych wakacji? Warto rozważyć zakup liofilizatów marki Trek’n Eat, która jest liderem wśród producentów żywności ekspedycyjnej na europejskim rynku. W 2004 roku weszła w skład grupy Katadyn – produkującej specjalistyczny sprzęt outdoorowy. Trek’n Eat oferuje bardzo szeroki zakres żywności liofilizowanej: od pojedynczych składników i dodatków, poprzez przekąski i zupy, aż po doskonałe w smaku dania główne. Dla koneserów produkuje nawet czerwone wino w formie liofilizowanego proszku. Żywność Trek’n Eat spełnia najwyższe normy jakościowe. Dystrybucja w Polsce: Raven S.J.,www.ravenoutdoor.com.
Ofertę marki Trek’n Eat można przeglądać na www.ceneria.pl.
Informacja prasowa