30 pytań o pasje, outdoor i nie tylko, na poważnie i z przymrużeniem oka, refleksyjnie i z humorem… czyli Kwestionariusz Outdoor Magazynu! A kto odpowiada? Wybitne osobowości ze świata outdooru!
Wiek: 50 lat.
Moja definicja outdooru, to…: Bezpośredni kontakt z przyrodą.
Ulubiona aktywność outdoorowa to: Jest ich wiele: wspinaczka, górskie wędrówki, kitesurfng, narty, nurkowanie
…i aktywność, którą uprawiam…: Najczęściej nurkowanie jaskiniowe.
Najważniejsze moje osiągnięcie to: Życie według własnych wyobrażeń.
Moim marzeniem jest: Wolę mieć plany niż marzenia.
Spróbowałem/łam, ale nie wyszło…: Zostać księdzem :)
Za zwycięstwa nagradzam się…: Satysfakcją, poczuciem spełnienia.
Najwspanialsze miejsce na ziemi to…: Zalane jaskinie Meksyku.
Inspiruje mnie: Krzysztof Kolumb, mój imiennik, który wyruszył w nieznane i zmienił mapę świata.
Ulubiona forma leniuchowania: Odpoczynek na leśnej łące.
Gdyby nie outdoor, to co?: Zacząłem uprawiać sporty outdoorowe, zanim jeszcze to słowo stało się modne, więc gdyby nie było outdooru, to bym go wymyślił :)
Gdybym miał/miała zachęcić leniucha do wyściubienia nosa zza drzwi, to bym mu powiedział/a: Że szkoda życia na siedzenie w murach.
Moim ulubionym towarzyszem w podróży jest: Mój samochód – mogę nim dotrzeć niemal wszędzie, transportować sprzęt i zdrzemnąć się, gdy poczuję się zmęczony.
Jestem przede wszystkim…: Sobą.
Nie cierpię ponad wszystko: Głupoty i bylejakości.
Uwielbiam ponad wszystko: Wolność.
Zazwyczaj…: Moje życie płynie szybkim tempem, więc zazwyczaj nie wiem, gdzie się znajdę i co będę robił za miesiąc czy dwa.
Boję się…: Staram się żyć tak, by nie bać się niczego. Strach, jeśli płynie z racjonalnych przesłanek, jest napędem do działania, poprawiania swoich umiejętności, możliwości. jeśli natomiast jest nieuzasadniony, to ogranicza i podcina skrzydła.
Szczęście to…: Możliwość realizacji swojej pasji, życia zgodnie ze swymi ideałami.
Książka, która wpłynęła na moje życie to: „Góry i partnerzy” Kurta Diembergera. Ta książka ukształtowała moje pojęcie partnerstwa, braterstwa liny.
Film, do którego zawsze wracam…: „Urodzeni mordercy” Olivera Stone’a. Widziałem ten film ponad osiem razy, za każdym razem w szczególnych okolicznościach :)
Dziś słuchałem/am: Sigur Ros.
W moim jadłospisie nie może zabraknąć…: Mięsa. zdecydowanie jestem mięsożercą.
Miejsce na outdoor, które polecam: Góry, góry i jeszcze raz góry, a na deser Mazury.
Miejsce, które odradzam z czystym sercem: Wszystkie miejsca, w których zaludnienie przekracza jedną osobę na metr kwadratowy.
Największą motywacją jest dla mnie…: Możliwość odkrycia czegoś nieznanego, nowe wyzwanie.
Ulubiony element mojego outdoorowego ekwipunku, to…: Kijki trekkingowe ;) Pomagają mi zajść dalej.
Plecak pakuję…: Szybko. Właściwie zawsze jestem spakowany, bo nigdzie nie zagrzewam miejsca.
***
Krzysztof Starnawski – jeden z najlepszych i najbardziej doświadczonych nurków głębinowych na świecie, jedyny Polak nurkujący na ekstremalnych głębokościach. Także ratownik TOPR, instruktor, podróżnik. Ma na koncie imponujące rekordy, w tym odkrycie najgłębszej zalanej jaskini świata – Hranická Propast. To jednak nie rekordy są dla niego najważniejsze. Mówi o sobie: „Bardziej zależy mi na eksploracji, odkrywaniu tego co nieznane, pionierskie”.