Renomowany magazyn „National Geographic” od 2006 roku przyznaje nagrodę „Adventurers of the Year”. W tym roku największe uznanie Czytelników magazynu zyskał skyrunner Kilian Jornet, o którego wyjątkowych dokonaniach, także wspinaczkowych pisaliśmy wielokrotnie.
Pierwszy raz nagrody „Adventurers of the Year” przyznano w 2006 roku. Wśród wyróżnionych znalazła się wtedy niesamowita Baskijka Josune Bereziartu (jako pierwsza kobieta poprowadziła 9a). W 2006 roku najbardziej doceniono jednak himalaistę Eda Veistursa.
W tym roku w gronie wyróżnionych przez redakcję „National Geographic” również nie zabrakło wspinaczy. W tej wąskiej grupie znalazł się Rafał Sławiński (gość ostatniego Krakowskiego Festiwalu Górskiego), który razem z Ianem Welstedem zdobył jeden z ostatnich dziewiczych siedmiotysięczników Karakorum – trudny technicznie K6 West (7040 m). Dostrzeżono też wspinaczkowe dokonania Adama Ondry (tutaj dobrą ilustracją jest tekst Najtrudniejsze drogi wspinaczkowe świata A.D. 2014 – zmiana dokonana).
Ale wracając do zwycięzcy pebiscytu, Jorneta. My pisaliśmy o nim za sprawą jego niesamowitych górskich rekordów szybkości, np. Mont Blanc i Matterhorn, czy przejścia Grani Innominaty. Rekordy na Mont Blanc i Matterhorn to część projektu Summits of My Life, w ramach którego Jornet jeszcze w tym roku chce pobić rekord szybkości na Denali i Aconcagua, by w przyszłym zmierzyć się z Mount Everest.
Ten pochodzący z Katalonii biegacz długodystansowy, skialpinista, kolarz górski to urodzony zawodnik. Jest trzykrotnym zwycięzcą Skyrunner World Series w latach 2007-2009, zwycięzcą Western States Endurance Run w 2011 roku oraz UTMB (2008, 2009, 2011). Równie imponujące są jego dokonania skiapinistyczne. Jest Mistrzem Świata (2010, 2011) i Mistrzem Europy (2009, 2012). Jornet jest też autorem światowego bestselleru „Biec albo umrzeć”.
Wojciech Słowakiewicz
wspinanie.pl