Około 20 godzin atrakcji. 7 filmów, 9 prelekcji, 2 bloki wspinaczkowe, konkurs fotograficzny i koncert góralskiej kapeli – tak można podsumować program IX Spotkań Górskich „Lawiny”. Gośćmi tegorocznej edycji odbywającego się w Rudzie Śląskiej festiwalu będą m.in. Aleksander Lwow i Sebastian Kawa.
Impreza rozpocznie się 28 listopada (piątek) w kinie „Patria” od pokazu filmu „W drodze”. Tego wieczora widzowie zobaczą jeszcze dokument „Szerpowie, prawdziwi bohaterowie Mount Everestu” oraz wysłuchają opowieści Sebastiana Kawy, wielokrotnego mistrza Europy i Świata w szybownictwie, który jako pierwszy człowiek w dziejach wzbił się szybowcem nad Himalaje.
Sobotnia część festiwalu (29.11) rozpocznie się od dwóch bloków wspinaczkowych – dla dzieci ze szkół podstawowych (poprowadzą je instruktorzy Rudzkiego Klubu Grotołazów „Nocek”) oraz dla dorosłych (te poprowadzi Jacek Czech – członek Klubu Wysokogórskiego w Katowicach i Klubu Skialpinistycznego Kandahar). Popołudniu „Lawiny” przeniosą się ze ścianki wspinaczkowej na salę Miejskiego Centrum Kultury, gdzie od godz. 16 odbywać się będą prelekcje (m.in. o zimowej turystyce wysokogórskiej, biegach górskich i eksploracji jaskiń) oraz pokazy filmów górskich (m.in. „Two on K2” Dariusza Załuskiego). Gościem honorowym sobotniej części „Lawin” będzie Aleksander Lwow – zdobywca czterech ośmiotysięczników, uczestnik wypraw w Pamir, Hindukusz i Himalaje, autor książek o tematyce górskiej oraz były redaktor naczelny magazynu „Góry i Alpinizm. Dzień tradycyjnie zakończy koncert góralskiej kapeli w Druid Pubie.
W niedzielę (30.11) impreza wraca do kina „Patria”. Zobaczyć będzie można tam film „Zakopiańczycy” (zdobył Nagrodę Specjalną podczas tegorocznych Spotkań z Filmem Górskim w Zakopanem ) oraz „China Jam” (najlepszy film wspinaczkowy tegorocznego przeglądu Filmów Górskich w Lądku Zdroju). Odbędzie się również rozstrzygnięcie konkursu fotograficznego. Poza jego zwycięzcami na nagrody mogą liczyć też osoby biorące udział w głosowaniu na laureata nagrody publiczności.
Zgodnie z wieloletnią tradycją wstęp na wszystkie festiwalowe atrakcje jest wolny.
Na naszym festiwalu nigdy nie było biletów i mamy nadzieję, że tak już pozostanie na zawsze – mówi Tomasz Bartniczak, prezes Rudzkiego Stowarzyszenia Inicjatyw Niebanalnych In-nI, które jest organizatorem „Lawin”. Jak podkreśla festiwal narodził się spontanicznie w gronie przyjaciół, którzy po zakończonym sezonie letnim szukali okazji, by wymienić się doświadczeniami ze swoich wyjazdów.
Z początku to miało być takie kameralne spotkanie. Z upływem czasu impreza coraz bardziej się jednak rozrastała i przyciągała coraz więcej osób. Dziś mamy już liczne grono stałych fanów, a ostatnimi laty stałymi gośćmi są u nas znani himalaiści. Gościliśmy Artura Hajzera, Krzysztofa Wielickiego, Olę Dzik i Artura Małka – wylicza Tomasz Bartniczak.
Organizatorzy