W ciągu ostatnich lat wyraźnie zwiększyła się liczba osób wyjeżdżających latem w góry. Często wybierane są te polskie, gdyż są bliżej i tak samo piękne jak te zagranicą. Jednak taki wyjazd można potraktować nie tylko jako wędrowny, ale skorzystać też z innych atrakcji np. kulinarnych czy kulturalnych. Dlatego ciekawym rozwiązaniem, łączącym wszystkie przyjemności, może być wybranie się we włoskie Dolomity, a konkretnie do Południowego Tyrolu.
Nie dość, że Południowy Tyrol/Südtirol jest otoczony przez jedne z najpiękniejszych gór (przecież z jakiegoś powodu Dolomity znalazły się na liście Światowego Dziedzictwa Przyrody UNESCO!), to dodatkowo można skorzystać z włoskich przyjemności, takich jak jedzenie, wino czy cudowna pogoda. Do tego dochodzą różnego rodzaju aktywności fizyczne, bo przecież nie tylko wędrówkę można uprawiać latem w górach.
PIECHOTĄ
Spokojne spacery lub trochę bardziej wymagający trekking wśród pięknej panoramy to świetne rozwiązanie dla każdego, kto chce zdrowo spędzić wakacje, a zarazem się odstresować. Ruch i piękno natury to gwarancja na oczyszczenie umysłu. Na bardziej zaawansowanych turystów czekają via ferraty i wspinaczka.
Praktycznie w każdej dolinie znajdą się szlaki o różnym poziomie trudności. Cała lista jest zebrana jest na stronie regionu, jednak najbardziej godne polecenia są:
Obowiązkowo: Alta Pusteria/Hochpustertal i wędrówka wokół Trzech Szczytów (Tre Cime di Lavaredo). Jest to czteroipółgodzinna spokojna wędrówka wokół najbardziej charakterystycznych szczytów w Dolomitach. Każdy wędrowiec przemierzający Południowy Tyrol musi uwzględnić tę trasę w swoich planach!
Rodzinnie: szklak kasztanowy w Foiana, niedaleko miasta Merano – jest to dwukilometrowa ścieżka edukacyjna, poświęcona tematowi kasztanów (Zwykłych i jadalnych) oraz ich znaczeniu dla człowieka.
Via ferraty: Tridentina al Pisciadù jest to via ferrata z elementami trudniejszej wspinaczki. Jest zaliczana do najpopularniejszych szlaków wspinaczkowych masywu Sella i całych Dolomitów. Podejście, mimo że trochę wymagające, jest stosunkowo krótkie, a widok na dolinę Alta Badia zapiera dech w piersiach i jest wart wysiłku. Na końcu szlaku na wspinaczy czeka czynne schronisko Pisciadù.
ROWEREM
Dzięki 4600 km ścieżek rowerowych w Południowym Tyrolu panują super warunki do uprawiania kolarstwa górskiego. Tutejsze szkoły rowerowe oferują wycieczki dla miłośników kolarstwa na każdym poziomie zaawansowania. Na rodzinne wyprawy idealnie nadają się dobrze rozbudowane drogi rowerowe w dolinach, którymi wygodnie można przemierzyć cały region. Z kolei rowerzyści z dobrą kondycją będą mogli spróbować swoich sił na wyższych wysokościach i już niepłaskich trasach.
Warto: Jedną z dróg „dla każdego” jest szlak wzdłuż rzeki Adige/Etsch, zgodnie z biegiem rzymskiej drogi Via Claudia Augusta. Ciągnie się przez 300 km, więc można wybrać dogodny fragment do miejsca zakwaterowania.
Wyzwanie: podczas gdy w miesiącach zimowych masyw Sellaronda należy do narciarzy, w lecie na szlakach wokół niego jeżdżą rowerzyści. Te trasy stanowią duże sportowe wyzwanie – w sumie mają ok. 52 km i prawie 1700 m różnicy wysokości! Co roku na początku lata odbywa się Sellaronda Bike Day, kiedy to wszystkie drogi przez okoliczne przełęcze są zamykane dla ruchu drogowego i rządzą dwa kółka.
Na spokojnie: W regionach Kronplatz i Alta Pusteria infrastruktury rowerowe zostały przystosowane przede wszystkim dla rowerzystów ceniących sobie bardziej przyjemność i relaks, niż sportowe wyczyny. Jedną z nich jest trasa z San Candido/Innichen (w Alta Pusteria) do Lienz: jedzie się ok. 3 godzin po terenie płaskim, a wrócić można wygodnym pociągiem z oddzielnym wagonem dla rowerów.
WODĄ
Kajakarstwo górskie nie jest takie „straszne” jak je malują, niemniej jednak lepiej nie wybierać się na spływ bez doświadczonego opiekuna lub przewodnika. Biała woda może się wydawać niepozorna, jednak potrafi zaskoczyć – dlatego dobra zabawa i adrenalina są gwarantowane, ale trzeba pamiętać o bezpieczeństwie. Na osoby, które wolą poleżakować na wodą lub w niej na spokojnie popływać, czekają liczne górskie jeziora. Tak naprawdę, to nawet nie trzeba się kąpać – wystarczy popatrzeć na tę przejrzystą wodę, piękne góry i zieleń wokół, by się zrelaksować i uśmiechnąć.
Jeziora: Lago di Braies jest jednym z najpiękniejszych i najgłębszych południowotyrolskich jezior. Jest położone w północnej części rezerwatu przyrody Fanes-Sennes-Braies, a wokół niego rozpościera się przepiękny widok na okoliczne szczyty. Z kolei niedaleko Bolzano znajduje się najcieplejsze jezioro w całych Alpach: Lago di Caldaro – temperatura wody dochodzi do 28 stp. C!
Spływy: na rafting lub spływ kajakiem górskim można się wybrać np. do Valle Isarco/Eisacktal, którędy spływa jedna z dwóch głównych rzek Południowego Tyrolu: Isarco. Teoretycznie jest możliwe od kwietnia do października, jednak bardzo zależy to od poziomu opadów śniegu w zimie – w tym roku jeszcze na początku maja nie było optymalnych warunków.
www.facebook.com/poludniowytyrol
Informacja prasowa